[TYLKO U NAS] M. Jurek o dążeniach do wypowiedzenia Konwencji Stambulskiej: To jest interes tak oczywisty, że powinien połączyć wszystkich ludzi, którym zależy na dobru Polski

Prawica Rzeczypospolitej oferowała rządowi wszelką możliwą współpracę w tym zakresie: merytoryczną i polityczną. Zostało to podjęte w bardzo ograniczonym zakresie, ale pora teraz na to, aby wreszcie działać i takie działania będziemy wspierać niezależnie od jakichkolwiek kwestii politycznych. To jest interes tak oczywisty, że powinien połączyć wszystkich ludzi, którym zależy na dobru Polski – powiedział europoseł Marek Jurek w rozmowie z portalem Radia Maryja.

Europoseł Marek Jurek odniósł się do odrzucenia Konwencji Stambulskiej przez Słowację.

– To jest wspaniała wiadomość dla Polski i Europy, a przede wszystkim dla Słowacji, tym bardziej, że 4 lata przyglądania się i forsowania przez władze Unii Europejskiej konwencji genderowej i nakłaniania takich krajów jak np. Chorwacja do tego, żeby ją ratyfikować, jest równie nieodpowiedzialne jak ewentualne przyglądanie się np. agresji rosyjskiej na Ukrainę. Nasze dzieci i nasze szkoły są zagrożone przez tę ideologię gender i dłużej przyglądać się nie można – powiedział europoseł Marek Jurek.

Polska powinna niezwłocznie wypowiedzieć Konwencję Stambulską – oznajmił rozmówca portalu Radia Maryja.

– Nasz ambasador powinien natychmiast pogratulować władzom Słowacji i powiedzieć, że Polska stoi po ich stronie oraz dodać, że wkrótce będziemy w tej samej sytuacji i wspólnie powinniśmy zaproponować międzynarodową Konwencję Praw Rodziny. Międzynarodowa Konwencja Praw Rodziny to jest szansa na wzajemną pomoc krajów Europy Środkowej przeciwko naciskom Unii Europejskiej czy innych organizacji międzynarodowych forsujących ideologię gender. To jest również wspólna pomoc w np. takich sytuacjach jak obrona polskich rodzin przed Jugendamtami w Niemczech czy Barnevernetem w Norwegii – podkreślił polityk.

Problem polega na tym, że w tych wyborach tylko tak naprawdę Prawica Rzeczypospolitej podnosi tę sprawę – zaakcentował Marek Jurek.

– Władze są obojętne. Ja byłem bardzo zaskoczony, że Konfederacja ogłosiła Kartę Praw Rodziny, gdzie poparcie dla międzynarodowej Konwencji Praw Rodziny nie istnieje, i widzimy po raz kolejny, że społeczeństwu polskiemu oferuje się różne frazesy, natomiast konkretów takich jak np. wypowiedzenie genderowej Konwencji Stambulskiej czy zainicjowanie międzynarodowej współpracy na rzecz praw rodziny, tych konkretów zupełnie nie ma. Prawica Rzeczypospolitej jest tutaj jedyną siłą polityczną, która w tym kierunku działa – mówił były prezes Prawicy Rzeczypospolitej.

Pamiętajmy, że w Unii Europejskiej cały czas trwa presja na poszczególne kraje, żeby te konwencję genderową ratyfikować – zauważył europoseł.

– Dlatego niezwłocznie należy podjąć kontrdziałanie. Prawica Rzeczypospolitej oferowała rządowi wszelką możliwą współpracę w tym zakresie: merytoryczną i polityczną. Zostało to podjęte w bardzo ograniczonym zakresie, ale pora teraz na to, aby wreszcie działać i takie działania będziemy wspierać niezależnie od jakichkolwiek kwestii politycznych. To jest interes tak oczywisty, że powinien połączyć wszystkich ludzi, którym zależy na dobru Polski i dobrym, szczęśliwym i bezpiecznym życiu naszych rodaków – powiedział rozmówca portalu Radia Maryja.

 Jakub Gronczakiewicz/RIRM