[TYLKO U NAS] Ks. T. Kancelarczyk: Niedzielne Marsze dla Życia to okazja do wyrażenia poparcia dla projektu #ZatrzymajAborcję

Obecny kompromis w sprawie tzw. aborcji jest kompromisem śmiertelnym. Nie można robić w państwie wspaniałych spraw, jeżeli odtrąca się świętość i wielkość życia ludzkiego – akcentował ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek, podczas piątkowych „Aktualności dnia” w Radiu Maryja. Kapłan przypomniał, że zbliżające się niedzielne Marsze dla Życia są dla Polaków okazją do wyrażenia poparcia dla projektu #ZatrzymajAborcję.

Opóźnia się procedowanie nad obywatelskim projektem ustawy #ZatrzymajAborcję. W środę sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny odrzuciła wniosek posła Jana Klawitera o rozszerzenie obrad o ten punkt [czytaj więcej]. Ks. Tomasz Kancelarczyk zaznaczył, że projekt #ZatrzymajAborcję powinien mieć poparcie przede wszystkim w obywatelach.

– Bardzo często myślimy (…), że mamy polityków, rzucamy projekt i sprawa jest załatwiona. Pytanie, na ile taki projekt ma w nas poparcie. Nie tylko podpisy, które zostały złożone w dużej ilości, ale także inne sprawy powinny potwierdzać ten projekt. Mam nadzieję, że to, co dzieje się wokół projektu ustawy w Sejmie,  czy w drodze do finalnego głosowania, że jest to pewna strategia dochodzenia do celu (…). Mam nadzieję, że ci politycy, którym zaufaliśmy, są za życiem i chcą to zrobić z głową – mówił prezes Fundacji Małych Stópek.

Od złożenia projektu #ZatrzymajAborcję w Sejmie, zabito już około 400 dzieci nienarodzonych. Inicjatorzy dokumentu podkreślają, że codziennie ginie troje dzieci na skutek prawnego przyzwolenia na tzw. aborcję eugeniczną.

– Bardzo zaniepokoiła mnie wypowiedź jednego z polityków Prawa i Sprawiedliwości, który powiedział, że ten kompromis, który jest obecnie, jest czymś dobrym. Nie, to jest śmiertelny kompromis. Takich kompromisów nie powinniśmy nigdy uznawać, nie tylko jako katolicy, ale po prostu jako ludzie, bo to jest świadectwo naszego człowieczeństwa. Jeżeli jest możliwość, to powinniśmy wywalczyć jak najwięcej (…). Nie można robić w państwie wspaniałych spraw, jeżeli odtrąca się świętość i wielkość życia ludzkiego – wskazał gość Radia Maryja.

Kapłan zwrócił uwagę, że teraz jest czas, aby dodać sił i odwagi politykom oraz pokazać, na ile tak naprawdę my jako Polacy chcemy procedowania projektu #ZatrzymajAborcję. Ks. Tomasz Kancelarczyk akcentował, że okazją do wyrażenia naszego poparcia będą niedzielne Marsze dla Życia w Warszawie i Szczecinie.

W stolicy wydarzenie rozpocznie się dwiema Mszami św. równocześnie o godz. 11.00 w archikatedrze św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście oraz w katedrze Świętych Floriana Męczennika i Michała Archanioła na Pradze. Uczestnicy manifestacji zgromadzą się na Placu Zamkowym i około godz. 12.40 wyruszą wspólnie Krakowskim Przedmieściem w kierunku bazyliki Świętego Krzyża.

Natomiast w Szczecinie Marsz dla Życia rozpocznie się koronką do Bożego Miłosierdzia o godz. 15.00 na Jasnych Błoniach [czytaj więcej]. O godz. 17.00 odbędzie się Eucharystia w bazylice św. Jakuba Apostoła, podczas której będzie możliwość podjęcia Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego.

– To, co będzie w Warszawie i Szczecinie, to będzie nasze potwierdzenie, na ile my jesteśmy za życiem, bo możemy tylko psioczyć na polityków, ale sami nic nie robić. W maju i czerwcu będą kolejne marsze. To powinno być nasze tłumne wyjście na ulice. Dostaliśmy w Szczecinie telefon od osoby niepełnosprawnej, która bardzo chce być na marszu i poszukuje wolontariusza, który ją przywiezie i odwiezie. Nawet osoby, które fizycznie nie mogą uczestniczyć, chcą zrobić wszystko, żeby być (…). Gdybym nie był tego dnia na Marszu dla Życia w Szczecinie, to na pewno pojechałbym na manifestację w Warszawie. Ciągle mam w pamięci rozmowę sprzed kilku lat z paniami, które mówiły, że jechały 8 godz. po to, by być na Marszu dla Życia w Kanadzie – powiedział prezes Fundacji Małych Stópek.

Gość „Aktualności dnia” odniósł się do słów ówczesnego ks. kard. Karola Wojtyły, a późniejszego papieża Jana Pawła II, który podkreślał, że od 1956 r. w Polsce zabito ponad 20 mln dzieci i kiedyś przyjdzie zapłacić nam za to cenę.

– Gdzie by była Polska, gdyby od czasów powojennych był szacunek dla każdego życia? Bylibyśmy potęgą w Europie. Myślę, że każde państwo naprawdę musiałoby się z nami liczyć. Jeżeli z jednej strony mówimy: Panie Boże błogosław, a z drugiej strony odtrącamy błogosławiącą rękę Pana Boga, odtrącamy naszym przyzwoleniem na aborcję, brakiem aktywności – nie tylko tam, na górze, w polityce, ale aktywności mniejszej, społecznej –  to nie dziwmy się, że Pan Bóg ze łzami na nas spogląda – zaznaczył kapłan.   

Cała rozmowa z ks. Tomaszem Kancelarczykiem dostępna jest [tutaj].

RIRM