[TYLKO U NAS] Ks. L. Kryża TChr o pomocy dla Ukrainy: Jeżeli połączymy realne i konkretne działanie oraz działanie modlitewne to damy sobie radę i będziemy mieli satysfakcję, że jesteśmy razem z tym narodem w trudnej chwili

Otrzymuję wiele deklaracji, że jesteśmy gotowi wesprzeć, przyjąć uchodźców, mamy otwarty dom, mamy mieszkanie do dyspozycji. Dla mnie budujące jest to, co dzieje się w relacji miast partnerskich. (…) Do tego możemy dołożyć dawkę duchowej opieki, troski, bo to jest niezwykłe, ile jest modlitwy na każdym stopniu, szczeblu, w różnych parafiach, wspólnotach. Jeżeli jedno z drugim połączymy, czyli konkretne, bardzo realne działania i równie konkretne, ale w sferze duchowej działania modlitewne to na pewno damy sobie radę i będziemy mieli satysfakcję, że jesteśmy razem z tym narodem w trudnej chwili – powiedział ks. Leszek Kryża TChr, dyrektor Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie przy Konferencji Episkopatu Polski w piątkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Sytuacja na Ukrainie jest dramatyczna. [czytaj więcej] Trwa wojna, a to oznacza, że wiele osób potrzebuje konkretnego wsparcia i pomocy.

– Jesteśmy bardzo zaniepokojeni, a nawet zasmuceni sytuacją na Ukrainie. Dla mnie osobiście jest to bardzo trudne, bo tuż przed wybuchem najnowszej wojny modliliśmy się w międzynarodowej wspólnocie o pokój i czuć było wielkie pragnienie w tych ludziach, bo byli to ludzie z Ukrainy i z Kazachstanu, którzy się włączyli do modlitwy. Było wielkie pragnienie i wielkie nadzieje, że jednak ten czas będzie spokojniejszy – mówił ks. Leszek Kryża TChr.

Teraz najbardziej koncentrujemy się na tym, aby tym ludziom pomóc – podkreślił kapłan.

– Pomoc jest jakby dwojaka. Jedna to pomoc dla tych, którzy zostali na miejscu, bo jednak sporo ludzi zostaje w miejscach swojego zamieszkania, mimo działań wojennych. Drugi kierunek to ci, którzy wyjeżdżają do Polski – zauważył.

Transport pomocy, ze słowami Sługi Bożego Kard Augusta Hlonda – Założyciela Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii – wyruszył na Ukrainę! Niech Pan prowadzi!
" Zwycięstwo przyjdzie przez Maryję"#chrystusowcy #PomocDlaUkrainy #caritas pic.twitter.com/S2PBT3f8RF

— Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie KEP (@KosciolWschod) February 25, 2022

Ks. Igor Kozankiewicz, drugi gość audycji „Aktualności dnia” opowiedział, co dzieje się w archidiecezji samborsko-drohobyckiej.

– Sytuacja zmienia się codziennie. W tej chwili do południa w Drohobyczu, we Lwowie kilka razy ludzie schodzili do podziemi, żeby się schować od bombardowania. Przekazywane są tylko informacje, że lecą rakiety, ale nie wiadomo, gdzie one spadną. W nocy wyłączane jest światło. W sklepach nie ma dostaw, a ludzie wykupują to, co jest, dlatego nie ma żywności. Nie ma podstawowych rzeczy, również w aptekach. Nie pracuje poczta i inne instytucje logistyczne – wskazał.

Jak zaznaczył kapłan, koordynacją jedynie zajmuje się Caritas. Dodał także, że jako organizacja pomocowa zachęcamy ludzi, zwłaszcza z małymi dziećmi, do wyjazdu.

– Jeżeli nie ma prądu, to nie pracuje ogrzewanie ani nic innego. Jeżeli jest możliwość, to prosimy, żeby wyjeżdżać – stwierdził dyrektor greckokatolickiej Caritas archidiecezji samborsko-drohobyckiej.

Jednak – jak zauważył ks. Igor Kozankiewicz – sporo ludzi zostaje w kraju.

– Oni potrzebują podstawowe rzeczy, nawet mąkę, bo wczoraj już w Drohobyczu brakowało chleba. (…) W ogóle w tej chwili potrzebujemy wszystkiego – akcentował.

Zakończyła się modlitwa różańcowa (on line) o pokój na Ukrainie. Modlili się wolontariusze Wolontariatu Syberyjskiego Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie KEP, żyjący w Polsce mieszkańcy Donbasu z duszpasterzem z Ługańska a także inni z różnych miejsc w Polsce i na Ukrainie! pic.twitter.com/dGgYpfrbXs

— Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie KEP (@KosciolWschod) February 23, 2022

Ks. Leszek Kryża Tchr wskazał, że Ukraina jest wpierana przez Polskę od wielu lat, ale teraz tej pomocy trzeba jeszcze więcej.

– Mogę powiedzieć, że chyba zaczynamy zdawać egzamin z tego, co się w tej chwili dzieje. Pojawia się wiele inicjatyw. Otrzymuję wiele deklaracji, że jesteśmy gotowi wesprzeć, przyjąć uchodźców, mamy otwarty dom, mamy mieszkanie do dyspozycji. Dla mnie budujące jest to, co dzieje się w relacji miast partnerskich. (…) Do tego możemy dołożyć dawkę duchowej opieki, troski, bo to jest niezwykłe, ile jest modlitwy na każdym stopniu, szczeblu, w różnych parafiach, wspólnotach. Jeżeli jedno z drugim połączymy, czyli konkretne, bardzo realne działania i równie konkretne, ale w sferze duchowej działania modlitewne to na pewno damy sobie radę i będziemy mieli satysfakcję, że jesteśmy razem z tym narodem w trudnej chwili – zaznaczył kapłan.

Więcej informacji o wsparciu dla Ukrainy można znaleźć na stronie https://wschod.misje.pl/.

Całą rozmowę z ks. Leszkiem Kryżą TChr i ks. Igorem Kozankiewiczem można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl