[TYLKO U NAS] Ks. bp T. Bronakowski: Z miłością i ufnością oddajmy Maryi Królowej Polski swoje życie i losy naszej umiłowanej Ojczyzny

Miłość do Maryi jest czymś bardzo ważnym w życiu osobistym i życiu całego narodu. Ma wymierny wpływ na naszą historię. Musimy więc uczynić wszystko, aby Królowa Polski miała w naszym narodzie licznych wiernych i odważnych pomocników. Z wielką miłością i ufnością oddajmy Maryi swoje życie i losy naszej umiłowanej Ojczyzny – powiedział ks. bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych Konferencji Episkopatu Polski, w środowym felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” w TV Trwam.

W 1610 r. z Włoch do Krakowa pieszo przybył 72-letni o. Giulio Mancinelli. Jezuita najpierw udał się do Katedry na Wawelu, gdzie zobaczył Matkę Bożą i usłyszał słowa: „Jestem Królową Polski, jestem Matką tego narodu, który jest Mi bardzo drogi”.

– Pobożny zakonnik przebył daleką i trudną drogę, bo chciał zobaczyć kraj, który Maryja wybrała sobie na swoje królestwo. Dwa lata wcześniej w Neapolu o. Giulio także objawiła się Matka Boża. Zakonnik zobaczył klęczącego przed nią św. Stanisława Kostkę, do którego miał szczególne nabożeństwo. W czasie objawienia Maryja zapytała: „Dlaczego nie nazywasz mnie Królową Polski? Ja to Królestwo bardzo umiłowałam i wielkie rzeczy dla niego zamierzam, ponieważ osobliwą miłością do mnie płoną jego synowie” – opowiadał ks. bp Tadeusz Bronakowski.

O wydarzeniu jezuita poinformował swoich przełożonych. Władze kościelne powołany komisję, która – po odpowiednim badaniu – potwierdziła prawdziwość objawienia.

– Piękna historia uczy nas, że miłość do Maryi jest czymś bardzo ważnym w życiu osobistym i życiu całego narodu. Ma wymierny wpływ na naszą historię – zaznaczył duchowny.

3 maja obchodziliśmy uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych Konferencji Episkopatu Polski w tym kontekście zadał pytanie o „głębię naszej miłości i czci do Matki Bożej”.

– Czy są to tylko uczucia? Bez życia Chrystusową Ewangelią nie ma prawdziwej miłości. Często zwracał na to uwagę bł. ks. kard. Stefan Wyszyński. W 1980 r. mówił on, że wszyscy Polacy powinni pomóc w dziele uzdrowienia naszej ojczyzny. Podkreślał, że dziękując Królowej Polski za opiekę, musimy jednocześnie przepraszać ją za wszystkie niewierności, których dopuszczał się nasz naród, zwłaszcza w życiu moralnym. Wskazał na konieczność usunięcia jednej z najważniejszych przyczyn kryzysu i zamętu, czyli na niewierność Bożym przykazaniom i moralnym zasadom chrześcijańskim – powiedział autor felietonu.

Ks. bp Tadeusz Bronakowski zapytał także, „czy jako Polacy nieodpowiedzialnością i beztroską nie zasmucamy dzisiaj naszej Królowej? W naszej ojczyźnie stale bowiem rośnie spożycie alkoholu”.

– W ciągu roku wydajemy na alkohol ponad 45 mld zł. Nie przyjmujemy wyników badań naukowych, które są jednoznaczne. Nie ma dla człowieka bezpiecznej ilości alkoholu. To groźny narkotyk sprzedawany legalnie. (…) Musimy uczynić wszystko, aby Królowa Polski miała w naszym narodzie licznych wiernych i odważnych pomocników. (…) Z wielką miłością i ufnością oddajmy Maryi Królowej Polski swoje życie i losy naszej umiłowanej Ojczyzny – zaznaczył  Przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych KEP.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl