[TYLKO U NAS] J. Krupska: Nie ma rozwoju gospodarczego bez rozwoju demograficznego

Nie ma rozwoju gospodarczego bez rozwoju demograficznego. Jeśli będziemy się kurczyć jako naród, jako społeczeństwo, to kurczyć będzie się też gospodarka – mówiła w sobotniej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja Joanna Krupska, współzałożycielka i wieloletnia prezes Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”.

W Warszawie rozpoczął się IX Plenerowy Ogólnopolski Zjazd Dużych Rodzin pod hasłem „Rodzina. Tradycja. Inwestycja. Przyszłość”. Organizatorem zjazdu jest Związek Dużych Rodzin „Trzy Plus”.

Joanna Krupska zwróciła uwagę, że kiedy Związek powstawał, sytuacja polityczna w Polsce nie sprzyjała wielodzietnym rodzinom.

– Wtedy można było mówić o antyrodzinnej polityce. Wtedy nie mieliśmy żadnych ulg podatkowych; świadczenia tylko w charakterze pomocy socjalnej, kryterium dochodowe bardzo niskie. To wszystko owocowało tym, że rodziny, które decydowały się na dzieci, a zwłaszcza na większą ich liczbę, decydowały się również na ubóstwo – i to coraz większe z każdym kolejnym dzieckiem – zaznaczyła była prezes Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”.

Jak powiedziała Joanna Krupska, Związek od początku swojego istnienia lobbował powstanie polityki prorodzinnej w Polsce. Podkreśliła, że przez 14 lat jego istnienia zmieniło się bardzo wiele.

– Po pierwsze została wprowadzona ulga podatkowa, zostały przedłużone urlopy macierzyńskie, zostało wprowadzone świadczenie, które przysługuje mamom-studentkom czy mamom, które nie pracują na etacie. Można powiedzieć, że pieniądze na urlopie macierzyńskim „idą” za dzieckiem, a nie za pracą mamy. To bardzo ważne. Powstała Karta Dużej Rodziny – wskazała gość Radia Maryja.

Jej zdaniem polityka prorodzinna stanowi obecnie priorytet, jeśli chodzi o działania polskiego rządu.

– Mamy wprowadzone świadczenie 500 plus, mamy emerytury matczyne, czyli problem kobiet, które nie pracowały, a wychowywały dużą liczbę dzieci został zauważony. W tej chwili mamy kolejne kroki, wprowadzane w ramach Polskiego Ładu, które uważamy za pozytywne. To bardzo oczekiwane przez rodziny programy mieszkaniowe, a także zmiany podatkowe. Bardzo czekamy na ich ostateczny kształt. Marzymy o tym, żeby dochód był liczony nie tylko od osób zarabiających na rodzinę, tylko żeby to był dochód liczony na głowę, bo to jest ważne, ile osób na utrzymaniu mają rodzice. Mogą mieć wysokie dochody, ale jeżeli muszą podzielić je na wiele części, dochód na osobę może być niski – zaznaczyła.

Niestety, polityka prorodzinna w Polsce nie przekłada się na przyrost naturalny tak, jak się tego spodziewano.

– Problem demograficzny w Polsce jest problemem fundamentalnym dla naszego rozwoju, bo nie ma rozwoju gospodarczego bez rozwoju demograficznego. Jeśli będziemy się kurczyć jako naród, jako społeczeństwo, to kurczyć będzie się też gospodarka. Myślę, że podstawową rzeczą było zapewnienie materialnych podstaw, które może zapewniać polityka rodzinna – mówiła współzałożycielka Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”.

Problem niskiej dzietności ma jednak głębsze podstawy, gdyż jest problemem kulturowym.

– Coraz więcej mamy niepokojących zjawisk w odniesieniu do rodziny: wzrost liczby rozwodów, opóźnianie się zakładania rodzin, coraz mniej ślubów, bardzo dużo depresji wśród młodych ludzi – zwróciła uwagę Joanna Krupska.

Jej zdaniem bardzo ważne jest wspieranie małżeństw i dbanie o trwałość relacji.

– Trwała relacja między mężczyzną a kobietą to źródło energii, to jest źródło szczęścia. Myślę, że ważne, żebyśmy o tym mówili w sposób pozytywny. Ważne jest też, abyśmy szukali języka, którym możemy komunikować wartości rodzinne i przekonanie, że budując w rodzinie silne relacje, dobre relacje, oparte na wzajemnym szacunku, na współpracy, budujemy tym samym silne osoby, silne jednostki i silne społeczeństwo, ale też społeczeństwo szczęśliwe – stwierdziła współzałożycielka Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”.

Ogromną rolę we wspieraniu małżeństw odgrywa Kościół, w ramach którego działają liczne wspólnoty specjalnie dla małżeństw. Jednak, jak zaznaczyła gość „Aktualności dnia”, tego typu programów brakuje w przestrzeni świeckiej.

– Takie programy opracowujemy w Związku. W tej chwili zaczynamy prowadzić warsztaty wspierające komunikację dla par, bo komunikacja w parach to rzecz bardzo fundamentalna i o to często rozbijają się małżeństwa. Myślę, że pomagając kształcić się w obszarze komunikacji, wspieramy pary w tym, żeby umiały czerpać z dobrych relacji radość, szczęście, zadowolenie, żeby umiały nad tym pracować i wiedziały, jak nad tym pracować – zwróciła uwagę Joanna Krupska.

Całość rozmowy z Joanną Krupską jest dostępna [tutaj]

radiomaryja.pl