[TYLKO U NAS] I. Cichoń: Zasiłek pielęgnacyjny to kwota wstydu – wynosi 215 zł 84 grosze. Pokrywa jedynie ok. 2 godziny rehabilitacji dziecka

Należy zwiększyć zasiłek pielęgnacyjny. To kwota wstydu, dlatego że wynosi ona 215 zł 84 grosze. Pieniądze te pokrywają około dwie godziny rehabilitacji dziecka. Natomiast wiele organizacji wylicza, że koszt leczenia i rehabilitacji to około 5 tys. zł miesięcznie – zauważyła Iwona Cichoń, ekspert Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

We wtorek rząd przyjął strategię na rzecz osób z niepełnosprawnościami na lata 2021-2030. Według jej autorów, program ma umożliwić wspomnianym ludziom niezależne życie i pełny udział we wszystkich jego sferach. W tym samym dniu ukazał się raport Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka mówiący o skrajnym ubóstwie wśród dzieci z niepełnosprawnością. [czytaj więcej]

– Strategia przyjęta przez rząd jest bardzo ważna. To wypełnienie zapomnianego i zostawionego obowiązku. Konwencja ONZ z 2006 r. zobowiązała nas do przyjęcia prawnych rozwiązań. Czekaliśmy ponad 14 lat, żeby któryś rząd odważył się na napisanie takiej strategii. Niestety, ona jest jak plan budowy domu. Bardzo dobrze, że powstał, ale jest bardzo długa droga do tego, żebyśmy w nim zamieszkali. Czy nas na to stać? W naszym raporcie pokazujemy, że w Polsce nadal istnieje problem skrajnego ubóstwa rodzin, szczególnie w których samotny rodzic wychowuje bardzo chore dziecko. Sytuacja tych ludzi jest bardzo dramatyczna. Musimy się nimi zająć tu i teraz. Nie mamy czasu do stracenia – podkreśliła Iwona Cichoń.

https://www.facebook.com/psozc/posts/3500335843427026

Ekspert Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka wskazała, że „organizacje pozarządowe, które na co dzień zajmują się pomocą takim rodzinom (a jest ich 68), proponują prosty program. (…) Składają się na niego trzy postulaty”.

– Po pierwsze, możliwość pracy dla rodziców, którzy pobierają świadczenie pielęgnacyjne. Ono zostało wprowadzone w 2003 r., kiedy w Polsce było bardzo wysokie bezrobocie. Wtedy pomyślano o przyznaniu świadczenia pielęgnacyjnego dla rodziców, którzy zrezygnują z pracy, a będą zajmować się swoim chorym dzieckiem. Może na tamte czasy było to dobre. Obecnie natomiast rodzice dostają 1971 zł. Za tą kwotę muszą utrzymać siebie, swoje dziecko, które muszą leczyć i któremu muszą np. kupić wózek za około 15 tys. złotych. Jednocześnie nie mogą oni w żaden sposób sobie dorobić. (…) Po drugie, zwiększenie zasiłku pielęgnacyjnego. To kwota wstydu, dlatego że wynosi ona 215 zł 84 grosze. Pieniądze te pokrywają około dwie godziny rehabilitacji dziecka. Dla wielu rodzin przyszłość dziecka jest zależna od tego, czy w tym momencie będzie ono rehabilitowane. To ogromne kwoty. Wiele organizacji wylicza, że koszt leczenia i rehabilitacji to około 5 tys. zł miesięcznie – powiedziała gość Radia Maryja.

W Polsce jest 245 tys. dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności. Proponujemy, aby podnieść ten zasiłek do 2 tys. złotych. Kwota ta nie wystarczy na rehabilitację i leczenie, ale jest ona realna – kontynuowała.

– Po trzecie, wsparcie hospicjów perinatalnych oraz popularyzacja ich działalności. (…) Prawie 90 proc. badanych w ogóle nie wiedziało, czym jest hospicjum perinatalne. W momencie gdy zaczęły się na ulicach protesty, okazało się, że wiele osób rozumie hospicjum perinatalne jako obóz internowania, miejsce odosobnienia, a to zwykły gabinet lekarski. Potrzebujemy zmiany, aby informacje o takich miejscach docierały do wszystkich, którzy tego potrzebują. (…) To proste trzy działania, które można zrealizować jedną decyzją polityczną – zaznaczyła ekspert Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka.

– Patrząc na listę potrzebnych rzeczy dla rodziców dzieci niepełnosprawnych, to nie ma tam konsol czy rowerów, ale rodziny te proszą o szampon, pastę do zębów, podkłady na łóżko. (…) Nie starcza im, żeby myśleć o tak prostych rzeczach – dodała.

Cała rozmowa z Iwoną Cichoń dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl