fot. twitter.com/bogusrogalski

[TYLKO U NAS] B. Rogalski: Nie istnieje wspólna polityka UE w sprawach dotyczących wojny na Ukrainie. Główną tego przyczyną jest polityka Niemiec

Wspólna polityka unijna w kwestiach związanych z wojną na Ukrainie niestety nie istnieje. Dzieje się tak głównie za przyczyną polityki niemieckiej i to niezależnie od tego, kto jest kanclerzem Niemiec. […] Polityka niemiecka wobec Rosji od dawna jest taka sama. Jest ona polityką spolegliwą, polityką wielkiego zauroczenia współpracy i kooperacji, a nawet kolaboracji współpracy niemiecko-rosyjskiej – powiedział dr Bogusław Rogalski, prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, ekspert ds. międzynarodowych, w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

Jak wskazał gość audycji, Niemcy od wieków, od czasów Katarzyny II były zawsze nakierowane na współpracę.

– Współpraca niemiecko-rosyjska jest główną przyczyną tego, że Władimir Putin zdecydował się zaatakować Ukrainę. Gdyby nie egoistyczna polityka Niemiec i Unii Europejskiej, gdyby nie to, że Niemcy nie chciały dostrzegać wielkiego zagrożenia dla Europy Środkowo-Wschodniej, jaką jest odbudowa mocarstwowej pozycji Rosji pod przywództwem Władimira Putina, to nie byłoby tej wielkiej traumy, którą przeżywa Europa Środkowo-Wschodnia, a zwłaszcza Ukraina. Nie byłoby tego konfliktu zbrojnego – podkreślił dr Bogusław Rogalski.

Ekspert ds. międzynarodowych zwrócił uwagę, że Władimir Putin wykorzystał współpracę w dziedzinie energetyki i ekonomicznej z Niemcami do rozgrywania państw Unii Europejskiej przeciwko sobie.

– Władimir Putin wykorzystał współpracę […] do rozdrobnienia głosu Unii Europejskiej wobec Rosji, a przede wszystkim dzięki dostawom węglowodorów (czyli źródeł energii w postaci gazu, węgla, ropy) do Niemiec sprawił, że do budżetu państwa rosyjskiego wpływały potężne miliardy dolarów, za które Władimir Putin nadal finansuje wojnę na Ukrainie – powiedział gość Radia Maryja.

Wskazał również, że Europie brakuje jednolitego i silnego stanowiska wobec sytuacji panującej na Ukrainie.

– W podejściu do polityki rosyjskiej potrzebne jest jednolite stanowisko. […] Niestety tego nie ma i prawdopodobnie w najbliższym czasie nie będzie. Jak wiemy, kanclerz Olaf Scholz powiedział, w najbliższej perspektywie nie mają zamiaru rezygnować z dostaw energii od Rosji, a zwłaszcza gazu – akcentował prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.

Dr Bogusław Rogalski zaznaczył, że należy pamiętać o tym, iż niemieckie sumienie jest z kamienia w kwestiach związanych z wojną na Ukrainie.

– To widać choćby po tym, jak Niemcy zareagowały na samą wojnę. Ten brak pomocy na samym początku konfliktu zbrojnego. Te słynne 5 tys. hełmów, te rakiety, które były z demobilu jeszcze w czasach NRD, a niektóre z nich nawet nie działały. To tylko pokazuje, że Niemcy w tej wojnie zachowują się bardziej neutralnie. Widać, że nie chcą zrazić Władimira Putina – wyjaśnił.

Gość Radia Maryja podkreślił, że Niemcy, które nie chcą jednoznacznie przyłączyć się do sankcji wobec Rosji reprezentowanych przez Polskę i kraje Europy Środkowowschodniej, są zagrożeniem dla naszego państwa.

– To jest największe zagrożenie, z którym się borykamy. Nie dość, że jesteśmy przez Brukselę – która jest w znacznej części zarządzana przez polityków niemieckich – wręcz dyskryminowani, prześladowani w kwestiach ekonomicznych i gospodarczych, a także przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, to dodatkowo dochodzi do tego niespójna polityka niemiecka wobec Rosji. To zagraża naszemu bezpieczeństwu już nie tylko energetycznemu, politycznemu, ale też militarnemu – powiedział.

Ekspert ds. międzynarodowych odniósł się również do pomocy finansowej ze strony Unii Europejskiej, która powinna być udzielona Polsce na działania związane ze wspieraniem uchodźców z Ukrainy.

– Niestety do dzisiaj nie otrzymujemy właściwej rekompensaty poniesionych kosztów. […] Roczny koszt utrzymania wszystkich uchodźców, którzy napłynęli do polski, będzie opiewał między 30 a 50 miliardów złotych. Niektórzy eksperci mówią nawet o około 13 miliardach euro rocznie. […] W tej kwestii także nie widać solidaryzmu europejskiego. Nie widać realnej pomocy ze strony Komisji Europejskiej – wskazał dr Bogusław Rogalski.

Prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin podkreślił, że w związku z odmową udzielania pomocy ze strony Unii Europejskiej, a także nakładania kar finansowych na Polskę, logicznym wydaje się wstrzymanie składki członkowskiej po to, aby Polska nie ponosiła dalszych strat budżetowych.

– Pomysł na to, aby zrekompensować straty, które Polska ponosi w związku z karami nałożonymi na nas przez Komisję Europejską, to wstrzymanie wpłacania do budżetu Unii Europejskiej składki członkowskiej – zaznaczył.

Całą rozmowę z dr. Bogusławem Rogalskim w „Aktualnościach dnia” można wysłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl