fot. twitter.com/KownackiBartosz

[TYLKO U NAS] B. Kownacki: D. Tusk w sytuacjach trudnych nie potrafi stanąć na wysokości zadania. Tak jak zachował się w przypadku katastrofy smoleńskiej – tak wyglądały jego rządy w innych aspektach życia publicznego

Donald Tusk okazał się nieudacznikiem, który w sytuacjach trudnych nie potrafi stanąć na wysokości zadania. Podejrzewam, że tak jak zachował się w przypadku katastrofy smoleńskiej, tak wyglądały sprawowane przez niego rządy w innych aspektach życia publicznego. Donald Tusk zachował się jak chłopiec w krótkich spodenkach, który cały czas gania za piłką – mówił Bartosz Kownacki, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były pełnomocnik części ofiar rodzin katastrofy smoleńskiej, w sobotnim programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.  

Telewizja publiczna wyemitowało obciążające byłego premiera Donalda Tuska fragmenty nagrania z jego ,,poufnej narady” z akredytowanym przy MAK Edmundem Klichem, do której miało dojść 23 kwietnia 2010 roku. [czytaj więcej]

Zdaniem Bartosza Kownackiego takie sytuacje albo rodzą mężów stanu, albo kwalifikują przywódców w danym czasie jako osoby, które nigdy danej funkcji nie powinny pełnić.

– Dramatyczna sytuacja mogła rzeczywiście zrodzić z Donalda Tuska męża stanu, ojca narodu, kogoś, kto się zatroszczył o cały naród, bo wtedy cały naród był przerażony, zaniepokojony, przestraszony i cały naród cierpiał. Jestem przekonany, że gdyby sytuacja była inna, gdyby to Donald Tusk zginął w katastrofie smoleńskiej, to śp. prezydent Lech Kaczyński i zespół ludzi, który wówczas był w Kancelarii Prezydenta, zachowałby się zupełnie inaczej. Donald Tusk zachował się jak chłopiec w krótkich spodenkach, który cały czas gania za piłką. Kiedy doszło do wielkiego dramatu, ważnego także politycznie i historycznie wydarzenia (tak trzeba na to patrzeć z perspektywy kilkunastu lat), to nie zdał w żaden sposób egzaminu. Zachował się jak wójt małej miejscowości w Polsce, który wysyła swojego przedstawiciela, bo wycieczka radnych zginęła w jakimś wypadku autokarowym. Tak to wyglądało, było to przerażające – powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości. 

Okazuje się, że Edmund Klich nie miał wówczas nawet tłumacza w Moskwie, co w tak ważnej sytuacji było kluczową kwestią.

Musi być biegły tłumacz, który będzie każde słowo oglądał i zastanawiał się, czy z drugiej strony nie ma podstępu. Niestety państwo polskie nie było w stanie zapewnić pomocy urzędników przypomniał b. pełnomocnik części ofiar rodzin katastrofy smoleńskiej.

– Najłagodniejszą oceną byłoby tchórzostwo. Po prostu Donald Tusk przestraszył się rozmiaru katastrofy, ale także pokazał, że jest nieudacznikiem, żeby nie powiedzieć zdrajcą, bo to jest już bardzo daleko idące sformułowanie. Donald Tusk okazał się nieudacznikiem, który w sytuacjach trudnych nie potrafi stanąć na wysokości zadania. Podejrzewam, że tak jak zachował się w przypadku katastrofy smoleńskiej, tak jak jego wyobraźnia nie była w stanie tego pojąć, tak wyglądały rządy sprawowane przez niego w innych aspektach życia publicznego. On zajmował się harataniem w gałę, a nie tym, czym powinien zajmować się szef rządu. Nie tym, żeby mieć u boku odpowiednich specjalistów, żeby do każdej sprawy, która jest istotna dla państwa, przywiązywać właściwą jej uwagę podkreślił polityk.

W opinii gościa TV Trwam, Donald Tusk, były premier RP, skupiony był przede wszystkim na swojej karierze politycznej, a nie na dobru państwa polskiego.

– Edmund Klich w tej sprawie umywa ręce, jednak to nie była jego rola, tylko Rady Ministrów i odpowiednich urzędników. Mówi to, co każdy zdrowo myślący człowiek myślał w kwietniu 2010 roku, że jest grupa urzędników, która dokonuje oceny prawnej. Taką grupę urzędników przywiózł ze sobą do Smoleńska pan Władimir Putin. Tam było zaplecze ekspertów również z prawa międzynarodowego, byli dyplomaci, osoby, które miały kiedyś kontakt z Polską. Byli oni właśnie po to, żeby możliwie szeroko zabezpieczyć interesy strony rosyjskiej. Od odpowiedzialnego szefa polskiego rządu oczekiwałbym, żeby w zakresie swoich możliwości, wiedzy, doświadczenia (zaplecza, które za nim stoi) dokonał analiz prawnych, zobaczył, jakie przepisy są możliwe do zastosowania, następnie dokonał oceny, które z tych przepisów są najkorzystniejsze z punktu widzenia strony polskiej i zabezpieczają nas na przyszłość, a później starał się to wywalczyć od strony rosyjskiej zaznaczył poseł.

Pewne analizy były prowadzone. Pytanie zasadnicze brzmi: Dlaczego wybrano najgorsze rozwiązania? To kwalifikuje się do odpowiedzialności karnej dodał Bartosz Kownacki.

Były lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna chce powołania komisji śledczej w sprawie prezesa PKN Orlen. Opozycja i lewicowe media mnożą zarzuty wobec Daniela Obajtka. Sam zainteresowany mówi o manipulacjach i nie zamierza rezygnować ze stanowiska. [więcej]

– Pan prezes Daniel Obajtek ma znakomite wyniki w Orlenie. Są one kilkukrotnie wyższe niż za czasów Platformy Obywatelskiej. Z tego punktu widzenia mogę działania prezesa Daniela Obajtka ocenić pozytywnie. Życzyłbym sobie, żeby prezesi, którzy mają takie wyniki jak w Orlenie, byli w innych państwowych spółkach. Radziłbym, żeby pan Borys Budka, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, skoro tak znakomicie orientuje się w sprawach Orlenu, cofnął się do tego, co było za czasów rządów PO w Orlenie i jakie były wyniki finansowe. I by (Borys Budka – red.) zastanowił się również nad tym, w jakim stanie jest dzisiaj PO i jak wyglądają działania PO w konkurowaniu z Prawem i Sprawiedliwością. Można powiedzieć, że pan prezes Daniel Obajtek jest skuteczny, a pan przewodniczący Borys Budka jak do tej pory wykazuje się indolencją i nieskutecznością – powiedział polityk PiS, odwołując się do medialnych ataków na prezesa PKN Orlen.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl