fot. twitter.com/arekmularczyk

[TYLKO U NAS] A. Mularczyk: Część polityków niemieckich i mediów przypomina o sprawie reparacji wojennych

Gdy ropzoczynaliśmy prace dwa lata temu, większość obserwatorów, komentatorów i polityków poddawała pod wątpliwość naszą pracę twierdząc, że popsuje ona dobre relacje polsko-niemieckie. Dzisiaj widzimy, że ta dyskusja idzie w zupełnie innym kierunku. Część polityków niemieckich i część mediów przypomina o sprawie reparacji wojennych – zwrócił uwagę w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja poseł Arkadiusz Mularczyk.

Niemiecccy politycy są otwarci na rozmowy z Polską na temat alernatywnej formy zadoścuczynienia za zniszczenia i krzywdy z II wojny światowej. SPD oraz Zieloni nie chcą rozmawiać o repracjach, ale pojawia się taki pomysł jak utworzenie funduszu przyszłości lub partycypacja w kosztach odbudowy Pałacu Saskiego. O takich propozycjach informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Sprawą reparacji od Niemiec zajmuje się parlamentrany zespół, którego szefem jest poseł Arkadiusz Mularczyk. W ocenie parlamentarzysty, podstawą do dyskusji będzie jednak koncowy raport zespołu.

Kropla drąży kamień. Gdy ropzoczynaliśmy prace dwa lata temu, większość obserwatorów, komentatorów i polityków poddawała pod wątpliwość naszą pracę twierdząc, że popsują one dobre relacje polsko-niemieckie. Dzisiaj widzimy, że ta dyskusja idzie w zupełnie innym kierunku. Część polityków niemieckich i część mediów przypomina o sprawie reparacji wojennych. Są środowiska, także w Niemczech, które uważają, że tę kwestię należy uregulować w taki sposób, źeby  Polska otrzymała jakieś świadczenia ze strony Niemiec – wskazał Arkadiusz Mularczyk.

Postrzegam tę sprawę jako proces, który musi się toczyć – dodał.

To też chodzi o pewien proces edukacyjny niemieckiego społeczeństwa. Trzeba przypominać Niemcom o polskich stratach, a także tego, że Polska nigdy nie otrzymała reparacji wojennych – zwrócił uwagę parlamentarzysta.

Ze strony środowisk niemieckich padają już głosy, które mówią głośno o tym, że Polska nie otrzymała żadnych świadczeń ze strony Niemiec – agresora w czasie II wojny światowej – podkreślił przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. reparacji wojennych.

–  To są na razie głosy nieśmiałe, mówiące o potrzebie zadośćuczynienia być może w jakiejś mniejszej formie, aniżeli formie pełnej zapłaty kwot reparacji wojennych. Ale my tak naprawdę jesteśmy jeszcze przed tą poważną dyskusją, dlatego że nasz zespół parlamentarny, którym kieruję, kończy prace na temat raportu. Raport będzie opublikowany i on będzie solidną podstawą do dyskusji na temat zadośćuczynienia i reparacji wojennych – zaznacza Arkadiusz Mularczyk.

Polska nie jest jedynym krajem, który domaga się reparacji od Niemiec. Grecja wyceniła starty na 289 mld euro. Berlin odrzuca jednak żądania rządu w Atenach.

Poseł Arkadiusz Mularczyk podkreśla, że Polska i Grecja powinny połączyć siły w staraniach o zadośćuczynienie od Niemiec. Jego zdaniem w nowej kadencji Sejmu, współpraca polsko-grecka będzie realna i konkretna.

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl