[TYLKO U NAS] A. Macierewicz: Głos Polski bierze swoje wartości z Konstytucji 3 maja

Głos Polski to głos wartości chrześcijańskich, patriotyzmu, budowy silnego oraz głęboko zreformowanego państwa polskiego. To głos, który bierze swoje wartości z Konstytucji 3 maja – powiedział Antoni Macierewicz, były minister obrony narodowej, w czwartkowym felietonie z cyklu „Głos Polski” na antenie TV Trwam.

2 maja obchodziliśmy Dzień Flagi Rzeczpospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Dzień później przeżywaliśmy z kolei Święto Narodowe Trzeciego Maja.

– Głos Polski to głos wartości chrześcijańskich, patriotyzmu, budowy silnego oraz głęboko zreformowanego państwa polskiego. To głos, który bierze swoje wartości z Konstytucji 3 maja. Nie zrealizowała ona wszystkich swoich założeń i nie była w stanie doprowadzić do przewidzianych w niej reform ze względu na podporządkowanie Polski carskiej Rosji. Natomiast przekazała ona polską tożsamość i ukształtowała charakter narodowy tak, że po 123 latach odzyskaliśmy niepodległość – wskazał Antoni Macierewicz.

Marszałek senior Sejmu zaznaczył, że „przedstawiciele wszystkich formacji politycznych – także posłowie Platformy Obywatelskiej czy dawnego SLD – chwalili Konstytucję 3 maja, co zrobiło olbrzymie wrażenie”.

– Niektórzy z nich zapominają, że to właśnie od 1945 do 1989 r. obchodzenie Święta Konstytucji Trzeciego Maja było prześladowane przez aparat komunistyczny. W 1946 r., w którym doszło do demonstracji, sowieckie wojska aresztowały i represjonowały ludzi. To samo zdarzało się w kolejnych latach. (…) O tym  nie mówiło się zarówno ostatnio w przestrzeni publicznej, jak i nie mówi się w podręcznikach. Młodzież nie zna historii Polski. Nie wie, jak prześladowano dążenia niepodległościowe – powiedział autor felietonu.

Antoni Macierewicz podkreślił, że „głos Polski musi być dzisiaj być powszechny, musi towarzyszyć nam nawet wtedy, gdy Platforma Obywatelska 4 czerwca chce zorganizować demonstracje chwalące układ Okrągłego Stołu”.

– Chcą chwalić działania gospodarcze, społeczne i polityczne, które niszczyły Polskę. One uzależniały nas od Rosji oraz Niemiec i sprawiały, że niepodległość była coraz bardziej wątpliwa i coraz mniej realna. Pamiętajmy, że Konstytucja 3 maja jest tradycją formacji niepodległościowej. Ona musi stać się punktem odniesienia, jak ma wyglądać w przyszłości nasze państwo i nasz naród – mówił b. minister obrony narodowej.

radiomaryja.pl