Trwają prace nad wprowadzeniem opłaty cukrowej
W Senacie trwają prace nad ustawą wprowadzającą opłatę cukrową i dodatkową opłatę od tzw. małpek.
Ustawa o promocji prozdrowotnych wyborów konsumentów wprowadza opłatę od napojów słodzonych i od alkoholi o objętości nieprzekraczającej 300 ml – tzw. małpek. W dyskusji w Senacie padły między innymi pytania o konsultacje ustawy z przedsiębiorcami.
Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński wyjaśniał, że odbyło się kilka spotkań resortu z przedstawicielami przedsiębiorców, producentów soków i żywności. Dotyczyły one trzech obszarów – wysokości opłat za napoje słodzone, opóźnienia ich poboru, a także przeniesienia poboru opłaty na producenta.
– Podczas spotkania wypracowaliśmy kompromis, który zakładał, że pobór opłaty za 2020 rok będzie odroczony w taki sposób, aby cała opłata za miesiące od lipca do listopada była wpłacona do 28 grudnia bieżącego roku, a ponadto zaakceptowaliśmy wydłużenie terminu zapłaty – mówił wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.
W dyskusji senatorowie zwracali uwagę, że dodatkową opłatą zostały objęte tylko wybrane napoje alkoholowe.
– Czy z prozdrowotnego punktu widzenia nie byłoby rzeczą bardziej słuszną, żeby obłożyć opłatą wszystkie napoje, które posiadają w sobie alkohol? – wskazywał Jan Filip Libicki, senator PSL.
Wiceminister zdrowia wyjaśnił, że intencją ustawy jest ograniczenie spożycia właśnie tzw. małpek, bo to po nie konsumenci sięgają coraz częściej.
– O 20 proc. wzrósł udział „małpek” w całej sprzedaży alkoholi wysokoprocentowych. […] Wszędzie te alkohole w małych butelkach się pojawiają i niestety – zgodnie z rekomendacjami Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych – niezbędne jest wdrożenie dodatkowych instrumentów, które ograniczą spożycie tych alkoholi w takich opakowaniach – podkreśla Janusz Cieszyński.
Z ust senatorów KO padło pytanie, czy w związku z możliwymi problemami przedsiębiorców na skutek szerzenia się koronawirusa rząd nie rozważa przesunięcia o pół roku wejścia w życie ustawy. Wiceminister Janusz Cieszyński zadeklarował, że jeżeli taka propozycja by się pojawiła, rząd byłby skłonny ją poprzeć.
TV Trwam News