Trwają prace nad ustawą budżetową
Sejm rozpoczął prace nad projektem ustawy budżetowej na przyszły rok. Jest on rozpatrywany wraz z projektem ustawy okołobudżetowej.
Rząd założył w nim, że dochody państwa wyniosą w 2023 roku 604 mld 700 mln złotych, a wydatki 672 mld 700 mln złotych. Deficyt ma wynieść nie więcej niż 68 mld złotych.
PKB ma z kolei wzrosnąć o 1,7 procent. Średnioroczna inflacja ma wynieść 9,8 procent, a stopa bezrobocia na koniec przyszłego roku – 5,4 procent.
Minister finansów, Magdalena Rzeczkowska, prezentując projekt budżetu na 2023 rok, mówiła, że jest to odpowiedzialny i ambitny budżet na trudne czasy.
– Projekt ustawy budżetowej na 2023 rok jest odpowiedzią rządu na zaistniałą niepewność geopolityczną, na negatywne skutki makroekonomiczne, jakie ta sytuacja niesie za sobą. W projekcie ustawy budżetowej odpowiedzialność łączymy z wolą kontynuacji ambitnych planów społecznych, które wzmacniają polskie rodziny, osoby starsze, pracowników, przedsiębiorców, programy „500 plus”, „Dobry Start”, trzynasta emerytura. To tylko niektóre z tych działań – powiedziała minister finansów.
W projekcie ustawy budżetowej na przyszły rok zapisano ponadto pieniądze na waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych oraz na trzynastą emeryturę. Wskaźnik waloryzacji emerytur od początku marca 2023 roku wyniesie 13,8 procent.
Rząd zapisał również, że wydatki na obronność wzrosną do 3 procent PKB i wyniosą ponad 97 mld złotych.
RIRM