Trudna sytuacja w Puszczy Białowieskiej
Lewica chce rozszerzyć Białowieski Park Narodowy na całą Puszczę. Dziś te propozycje partia przestawiła w Sejmie i pytała o nie pełnomocnika ds. leśnictwa Edwarda Siarkę. Wiceminister akcentował, że to chaos, jaki wytworzono wokół Puszczy Białowieskiej najbardziej jej zaszkodził. W ten chaos – jak dodał – wpisują się działania Lewicy.
Kilka lat temu w odpowiedzi na pojawienie się w Puszczy Białowieskiej kornika drukarza nie podjęto działań ochronnych. Chore drzewa nie zostały wycięte, a kornik zaczął atakować następne. Skala destrukcji była ogromna. Wtedy minister środowiska prof. Jan Szyszko, w odpowiedzi na zaniedbania poprzedników, chciał ratować polskie dziedzictwo, poprzez wycinanie kolejnych chorych drzew.
Te próby zostały jednak storpedowane przez aktywistów ekologicznych, a później także rosnącą presję z zagranicy, również z Komisji Europejskiej. W scenariusz, który wyklucza w Puszczy prowadzenie gospodarki leśnej teraz wpisują się takie postulaty, jak choćby ten, który zgłasza poseł Lewicy Anita Sowińska.
– Możemy rozszerzyć Białowieski Park Narodowy na całą Puszczę – stwierdziła.
Polityk Lewicy twierdzi, że nowe aneksy dla nadleśnictw: Białowieża i Browsk, jakie zostały podpisane przez pełnomocnika rządu ds. leśnictwa Edwarda Siarkę, są wyrokiem wydanym na Puszczę. Przewidują one dalsze pozyskiwanie drewna z terenów leśnych. Oczywiście nie z terenów chronionych. Dziś w Sejmie wiceminister środowiska odpowiadał na pytania polityków Lewicy.
– Pani ani jednym słowem, nigdy w swojej wypowiedzi, i Państwo z Lewicy nie odnieśli się do tego, że realizujemy wezwanie Komisji Europejskiej – wskazał Edward Siarka.
Posłanka lewicy @anitasowinska próbuje manipulować faktami na temat Puszczy Białowieskiej.
Stop kłamstwom i manipulacji opinią publiczną❗
Polska realizuje wezwanie Komisji Europejskiej. pic.twitter.com/AHye9HQg0V
— Edward Siarka (@ESiarka) March 17, 2021
Wcześniejsze aneksy z 2016 roku, które były osią sporu między polskim rządem a Komisją Europejską, zostały uchylone. Wiceminister Edward Siarka ocenił, że to właśnie taka postawa, jak dzisiaj w Sejmie polityków Lewicy, wpisuje się w szkodzenie sprawie Puszczy Białowieskiej.
– Puszcza przez takie działanie właśnie umarła. Ona nie żyje. Cierpią ludzie i cierpi Puszcza – dodał Edward Siarka.
Do tej pory nie został podpisany trzeci aneks w sprawie Puszczy Białowieskiej, dotyczący nadleśnictwa Hajnówka.
TV Trwam News