Tragiczny pożar bloku w Nowym Jorku
Co najmniej 19 osób zginęło w pożarze w Nowym Jorku. Wybuch miał miejsce w bloku mieszkalnym.
Pożar wybuchł tuż przed godziną 11.00 czasu miejscowego w dziewiętnastopiętrowym budynku ze 120 mieszkaniami. Przyczyną pożaru był uszkodzony grzejnik elektryczny.
– Ogień strawił mieszkanie, które znajdowało się na dwóch piętrach i część korytarza. Drzwi do tego mieszkania zostały otwarte. Dym rozprzestrzenił się po całym budynku – mówił Daniel Nigro, szef straży pożarnej w Nowym Jorku.
W walce z ogniem brało udział około dwustu strażaków. Wiele ofiar znaleziono na klatkach schodowych. Większość z nich zatruła się dymem.
– 19 osób zginęło, 9 z nich to dzieci, niemowlęta. Ponad 30 osób jest w szpitalu. Będziemy tutaj, aby pomóc im przez to przejść – oznajmił Eric Adams, burmistrz Nowego Jorku.
Gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul zapowiedziała włączenie funduszu odszkodowań dla ofiar do nowego budżetu.
– Dzisiejsza noc jest nocą tragedii i bólu. Jutro zaczniemy odbudowę. Odbudowujemy ich życie i dajemy im nadzieję – powiedziała gubernator Nowego Jorku.
Odszkodowania obejmą koszty pochówku i nowe mieszkania.
TV Trwam News