Szykuje się reforma Narodowych Sił Rezerwowych

W obliczu nasilającego się kryzysu na Ukrainie, eksperci z zespołu działającego przy Akademii Obrony Narodowej przygotowali pakiet propozycji. Zmiany popierają środowiska patriotyczne, apelując jednoczenie o zwiększenie liczebności formacji.

Konsultowany obecnie projekt reform zakłada m.in., że po reorganizacji sił rezerwy znajdzie się miejsce dla odrębnych terenowych oddziałów specjalnych. Liczyłyby one 10 tys. żołnierzy w 16 województwach.

Grzegorz Matyasik ze Stowarzyszenia Obrona Narodowa uważa, że dla zwiększenia bezpieczeństwa i efektywności oddziały te powinny liczyć nawet 50 tys. osób.

– Co do liczebności, to jeśli weźmiemy sobie to, co proponował gen. Pacek w swoim opracowaniu, czyli 10 tys. ludzi i rozmieścimy ich w batalionach (średnio po 700 osób w batalionie) i teraz weźmiemy sobie do tego powiaty, to na powiat przypadnie siła mniej więcej plutonu. Do jakiegokolwiek zabezpieczenia działań ten pluton to jest troszeczkę za mało. Stąd też nasz postulat. Żeby mówić o jakiejś efektywności, trzeba przejść z poziomu plutonu do kompanii, czyli ok. 120 ludzi w powiecie, plus jeszcze taki batalion do dyspozycji wojewody – mówi Grzegorz Matyasik.

Obecnie Narodowe Siły Rezerwowe liczą 10 tys. członków, którzy służą w różnych oddziałach wojskowych. Trafiają tam m.in. ludzie, którzy traktują służbę w rezerwie jako drogę przejściową do armii zawodowej.

RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl