Szef KRS rezygnuje z funkcji. B. Mazurek: „Nie chce pracować? Trudno”

Nadzwyczajna kasta nie może pogodzić się z reformą sądownictwa – stwierdziła wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek. Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości odniosła się w ten sposób do decyzji sędziego Dariusza Zawistowskiego o rezygnacji z funkcji przewodniczącego KRS.

Sędzia Zawistowski przestanie kierować KRS-em 15 stycznia. Następnego dnia wejdą w życie przepisy nowelizacji ustawy o krajowej radzie. W ocenie części członków KRS nowela jest niekonstytucyjna.

Wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek stwierdziła, że jeżeli będzie taka potrzeba, wakaty zostaną zapełnione.

– Nikt nie będzie, i nigdy nie był, zmuszany do tego, by piastować swoje funkcje. Nie chce pracować? Trudno. Jestem przekonana, że nie wszyscy, którzy są zatrudnieni w wymiarze sprawiedliwości (…) są niezadowoleni ze zmian, które przeprowadzamy. Będziemy robić wszystko, by te wakaty, które powstaną, zapełnić – powiedziała Beata Mazurek.

Rzecznik PiS-u dodała, że rozwiązania wprowadzone przez PiS do wymiaru sprawiedliwości w Polsce nie odbiegają od przepisów w tym obszarze w innych krajach.

KRS w ostatnich dniach pod nieobecność posłów-członków Rady przyjęła uchwałę, w której wezwała sędziów, by nie zgadzali się na kandydowanie do przyszłego składu KRS.

Nowelizacja o KRS wprowadza wybór 15 członków KRS-sędziów na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm – dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie.

RIRM