fot. PAP/EPA

Sytuacja na Białorusi wciąż napięta

Sytuacja na Białorusi wciąż jest napięta. Dziś do Mińska udał się szef „Solidarności” Piotr Duda. Na miejscu spotka się z liderem Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych.

Postulaty protestujących są niezmienne. Białorusini domagają się ustąpienia prezydenta Alaksandra Łukaszenki i przeprowadzenia nowych wyborów.

– Nie zgadzam się z ogłoszonymi wynikami wyborów. Popieram wszystkich protestujących. Opowiadam się za wolnością i demokracją. Chcę żyć w szczęśliwym i wolnym państwie. I będę tu przyjeżdżać, dopóki nie odzyskamy naszych praw – mówiła jedna z protestujących.

Tylko podczas niedzielnych protestów na Białorusi zatrzymano ponad 600 osób, z czego prawie 400 umieszczono w areszcie. Zatrzymania w Mińsku miały miejsce jeszcze przed rozpoczęciem opozycyjnego Marszu Jedności, a także po nim, kiedy ludzie w małych grupach rozchodzili się po stolicy.

Sytuacja jest bardzo niestabilna. Samo społeczeństwo na Białorusi jest już zmęczone ciągłym oporem. Białoruski prezydent nie ustępuje.

– Mógłby zdecydować się na kompromis i rozmowy z opozycją, ale jak na razie nie widać żadnych symptomów i żadnych znaków, żeby takowe rozmowy chciał przeprowadzić – powiedział politolog dr Marcin Sienkiewicz.

Im dłużej obecna sytuacja będzie trwała, tym szanse na próbę zmiany politycznej na Białorusi są coraz mniejsze.

– Przypomnijmy sobie stan wojenny, kiedy pierwsze dni były jak najbardziej pełne zapału do walki z reżimem Wojciecha Jaruzelskiego. Z czasem ten zapał zmalał. Trzeba żyć, trzeba pracować, trzeba mieć coś do jedzenia, trzeba mieszkać, trzeba myśleć o dzieciach i perspektywach – stwierdził prof. Piotr Niwiński, politolog.

W tej chwili najważniejszym ogniwem utrzymującym Alaksandra Łukaszenkę u władzy jest Rosja. Dlatego ważne są działania na polu międzynarodowym.

– Tutaj należy działać wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi, z Chinami i innymi wielkimi mocarstwami światowymi po to, aby Białoruś nie stała się częścią Federacji Rosyjskiej – wskazał prof. Piotr Niwiński.

Przeprowadzenie nowych wyborów jest najmniej prawdopodobnym wariantem. Z jednej strony widać coraz aktywniejszą działalność Rosji. Z drugiej brakuje konkretnych posunięć Unii Europejskiej. Na słabą politykę UE względem Białorusi składają się dwa czynniki.

– Unia Europejska przede wszystkim jest takim tworem bardzo skomplikowanym. Nazywamy go nadmiernie zbiurokratyzowanym, ale również i politycznie skomplikowanym i dość mocno poprzez Niemcy i Francję uzależnionym od Federacji Rosyjskiej – wskazał politolog.

Białorusini mogą jednak liczyć na wsparcie państwa polskiego. Pomagamy wszystkimi siłami, jakie są w tej chwili możliwe – podkreślił wicepremier prof. Piotr Gliński.

– Każda osoba prześladowana na Białorusi znajdzie opiekę w Polsce. Jesteśmy w stanie tę opiekę zagwarantować. Oczywiście naciskamy także, w sensie politycznym i każdym innym. Ta presja musi być cały czas, dlatego rozmawiamy z naszymi partnerami euroatlantyckimi, europejskimi i presja na reżim białoruski jest w tej chwili wywierana – mówił prof. Piotr Gliński.

Białorusini mogą także liczyć na wsparcie NSZZ „Solidarność”. Do Mińska udał się szef „Solidarności” Piotr Duda. Na miejscu ma się spotkać z liderem Białoruskiego Kongresu Demokratycznych Związków Zawodowych.

– Tak jak kiedyś „Solidarności” kiedyś pomagano, tak teraz oni potrzebują pomocy i my moralnie jesteśmy do tego zobowiązani – podsumował Marek Lewandowski, rzecznik „Solidarności”.

Z kolei w środę premier Mateusz Morawiecki spotka się w Warszawie z liderką białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl