Syria: wznowiono ewakuację ludności
W Syrii wznowiono ewakuację ludności z czterech oblężonych miast. Chodzi o ponad 300 tysięcy osób. Do wznowienia ewakuacji doszło po sobotnim samobójczym zamachu bombowym przeprowadzonym na autobusy z ludnością niedaleko Aleppo.
Fua, Kefraja, Madaja i Zabadani – te cztery miasteczka od 2015 roku były oblężone przez oddziały zbrojne, a na miejsce nie docierała żywność, leki, brakowało też wody. Dziś o świcie, pod silnym nadzorem kilkunastu uzbrojonych rebeliantów ochraniających zaparkowane autokary, rozpoczęła się ewakuacja ponad 3 tysięcy osób. Proces wznowiono po sobotnim samobójczym zamachu bombowym przeprowadzonym na autobusy z ludnością niedaleko Aleppo.
W piątek Syryjskie Obserwatorium informowało o rozpoczęciu ewakuacji szyickiej ludności z dwóch miejscowości Fua i Kefraja w prowincji Idlib w zamian za opuszczenie przez sunnickich rebeliantów i cywilów miejscowości Madaja i Zabadani na mocy umowy między dwiema walczącymi stronami w Syrii. W ostatnich miesiącach rząd prezydenta Syrii Baszara el-Asada zawarł wiele porozumień przewidujących opuszczenie przez rebeliantów i ich rodziny obszarów kontrolowanych przez opozycję po kilku miesiącach lub nawet latach oblężenia przez siły rządowe.
Opozycja uważa, że umowy są jednoznaczne z przymusowym wysiedlaniem ludności i z celową zmianą demograficzną. W marcu komisja śledcza ONZ do spraw zbrodni wojennych w Syrii uznała, że porozumienie o ewakuacji mieszkańców wschodniego Aleppo na północnym zachodzie Syrii doprowadziło do przymusowego wysiedlenia ludności.
Tv Trwam News/RIRM