fot. materiały prasowe NDIBESIX

Strategiczne inwestycje

Polska realizuje strategiczne inwestycje, które mają nas uniezależnić od Rosji. To m.in. przekop Mierzei Wiślanej i budowa gazociągu bałtyckiego.

Przekop Mierzei Wiślanej, budowa gazociągu Baltic Pipe, Wojska Obrony Terytorialnej, to polskie inwestycje, które pomimo krytyki wielu polityków totalnej opozycji okazały się ważne i potrzebne. Ostatnie dni pokazały, że są one niemal konieczne.

– Ile było kpin z tych różnych naszych przedsięwzięć, jak Mierzeja Wiślana. Po co, to robicie najwyżsi funkcjonariusze opozycji, wodzireje mediów opozycyjnych? WOT, przecież one są niepotrzebne. Gazociąg bałtycki, przecież to jest w ogóle coś zbędnego, coś co tylko doprowadzi do niepotrzebnych inwestycji. Otóż okazało się to krytycznie ważną infrastrukturą, która dzisiaj uniezależnia nas od rosyjskiego szantażysty, który przykłada pistolet do głowy zachodnioeuropejskim krajom – mówił premier Mateusz Morawiecki.

Budowa kanału na Mierzei Wiślanej jest już w fazie końcowej – poinformował Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury.

– W zasadzie większość robót została wykonana. Oczywiście pozostaje jeszcze pewien obszar prac związanych z odspajaniem ziemi, czyli przygotowaniem wejść i wyjść do śluzy, chociaż od strony morza wszystko już jest zakończone – wskazał wiceminister Marek Gróbarczyk.

Prace są obecnie prowadzone w zakresie uruchomienia śluzy, która będzie regulowała ruch statków.

– To o tyle skomplikowane, że po raz pierwszy w historii budów hydrotechnicznych jest montowana tego typu zasuwa, tego typu wrota wodoszczelne. One jeszcze muszą współpracować z dwoma mostami obrotowymi. W związku z tym cały proces wymaga jednak pewnego czasu – akcentował wiceminister infrastruktury.

Nowa droga wodna z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga to odcinek o długości blisko 25 kilometrów.

Inwestycja jest ważna przede wszystkim z punktu polskiej suwerenności – podkreślił marszałek senior Sejmu, Antoni Macierewicz.

– Dzisiaj, to nasz dodatkowy dostęp do Bałtyku, co z punktu widzenia zagrożenia Bałtyku przez siły rosyjskie z Królewca, ma olbrzymie znaczenie – podkreślił parlamentarzysta.

Otwarty dostęp do portów Zalewu Wiślanego oznacza także otwarty dostęp do mórz międzynarodowych i uniezależnienie się od Rosji. Obecnie jedyna droga z Zalewu Wiślanego na pełne morze prowadzi na kontrolowaną przez Rosję Cieśninę Piławską. Wszystko wskazuje na to, że kanał Mierzei Wiślanej będzie funkcjonował już od września tego roku.

 

TV Trwam News

drukuj