Steinmeier udaje się na Ukrainę
Szef MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier uda się we wtorek ponownie na Ukrainę, by podczas rozmów w Kijowie oraz we wschodniej Ukrainie poszukiwać dróg wyjścia z kryzysu – zapowiedział rzecznik MSZ w Berlinie. Minister nie spotka się z separatystami.
„Celem podróży jest wsparcie zabiegów OBWE o rozpoczęcie dialogu narodowego na Ukrainie, o rozpoczęcie poważnych rozmów” – powiedział dziennikarzom w poniedziałek rzecznik Martin Schaefer. Jak wyjaśnił, minister „chce przekonać (strony konfliktu), że w obecnej napiętej sytuacji, gdy już padło o dużo za dużo ofiar śmiertelnych, nie ma innego wyjścia, jak tylko budowa mostów łączących różne siły (polityczne)”.
Schaefer dodał, że szef resortu spraw zagranicznych będzie też zabiegał o to, by wyznaczone na 25 maja wybory prezydenckie na Ukrainie mogły odbyć się zgodnie z planem. Steinmeier będzie rozmawiał z przedstawicielami rządu ukraińskiego w Kijowie, a następnie – jeśli pozwoli na to sytuacja w zakresie bezpieczeństwa – pojedzie na wschodnią i południową Ukrainę. W środę ma zdać sprawozdanie z podroży podczas posiedzenia francuskiego rządu w Paryżu.
Rzecznik powiedział, że Steinmeier nie spotka się z przedstawicielami prorosyjskich separatystów. Berlin uznał przeprowadzone przez nich referenda w Ługańsku i Doniecku za nielegalne. Steinmeier przebywał ostatnio na Ukrainie 22 marca. 20 i 21 lutego był w Kijowie wraz z Radosławem Sikorski i Laurentem Fabiusem, przyczyniając się do zawarcia porozumienia między ówczesnym prezydentem Wiktorem Janukowyczem i opozycją. Porozumienie nie weszło w życie ze względu na ucieczkę prezydenta z kraju.
PAP