Spowolnienie w gospodarce

Sprzedaż detaliczna w Polsce ponownie hamuje. Dane w tej sprawie przedstawił w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny. Wyniki wskazują, że Polacy zaczęli oszczędzać.

Najnowsze dane GUS potwierdzają, że Polacy – w obliczu kryzysu – niechętnie wydają pieniądze.

„Podobnie jak przed miesiącem rośnie jedynie sprzedaż podstawowych towarów (żywność, kosmetyki, odzież)” – wskazali analitycy PKO BP.

Sprzedaż detaliczna w lipcu wzrosła w ujęciu realnym o 2% r/r (PKO:1,1%; kons: 2,3%) wobec 3,2% r/r w czerwcu. Podobnie jak przed miesiącem rośnie jedynie sprzedaż podstawowych towarów (żywność, kosmetyki, odzież). pic.twitter.com/lWE1YuTACq

— PKO Research (@PKO_Research) August 22, 2022

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w lipcu rok do roku wzrosła o 2 procent. W ujęciu miesięcznym o 1,2 procent. Ale w czerwcu przecież, choć wynik był ujemny w skali miesiąc do miesiąca. To w ujęciu rocznym sięgał 3,2 procent.

„Najmocniej spada sprzedaż dóbr trwałych np. samochodów oraz sprzętu RTV i AGD. Znacznie mniejsza jest również sprzedaż paliwa, co związane jest z wysokimi cenami” – wynika z analiz Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Sprzedaż detaliczna wzrosła w lipcu o 2%. Najmocniej spada sprzedaż dóbr trwałych np. samochodów oraz sprzętu RTV i AGD. Znacznie mniejsza jest również sprzedaż paliwa, co związane jest z wysokimi cenami. pic.twitter.com/QZee6HqMf7

— Polski Instytut Ekonomiczny (@PIE_NET_PL) August 22, 2022

Bank Pekao SA spodziewa się dalszego hamowania konsumpcji.

„Dynamika sprzedaży detalicznej kontynuowała w lipcu swój marsz w kierunku zera. Wzrost sprzedaży o 2% r/r był zbliżony do prognoz, nie zanotowano też dużych niespodzianek w szczegółach. Na przełomie roku będziemy tu w okolicach -3-5% r/r.” – podają analizy Pekao.

Dynamika sprzedaży detalicznej kontynuowała w lipcu swój marsz w kierunku zera. Wzrost sprzedaży o 2% r/r był zbliżony do prognoz, nie zanotowano też dużych niespodzianek w szczegółach. Na przełomie roku będziemy tu w okolicach -3-5% r/r. pic.twitter.com/yiK9Wzvwsb

— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) August 22, 2022

Krzysztof Kolany, główny analityk portalu Bankier.pl, wyjaśnia, że statystyki sprzedaży podbijają zakupy dokonywane przez lub na rzecz uchodźców z Ukrainy. Prowadzi to do wniosku, że już teraz sprzedaż detaliczna realnie wyhamowała niemal do zera. Tym danym towarzyszą też inne o spowolnieniu na rynku nieruchomości. Liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto, rok do roku spadła w lipcu o 37 procent. W ujęciu miesięcznym o 32,2 procent.

TV Trwam News