fot. PAP/Albert Zawada

Spór na linii M. Morawiecki – Z. Ziobro zaognia się

Nie wyszła im reforma wymiaru sprawiedliwości – w ten sposób premier Mateusz Morawiecki podsumował ośmioletnie prace swojego koalicjanta w Ministerstwie Sprawiedliwości. Prezes Suwerennej Polski, minister Zbigniew Ziobro, odpowiedział, że projekty ustaw czekają na uchwalenie od kilku lat, ale brakuje politycznej woli.

Im bliżej wyborów parlamentarnych, tym więcej napięć w obozie Zjednoczonej Prawicy. Tym razem chodzi o reformę wymiaru sprawiedliwości, którą jeszcze w 2015 roku Prawo i Sprawiedliwość powierzyło swojemu koalicjantowi, czyli niegdyś Solidarnej, a dzisiaj Suwerennej Polsce. Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że reforma sądownictwa w Polsce się nie powiodła.

– Jedne rzeczy wychodzą lepiej, a drugie słabiej. Ta kwestia musi być jeszcze dalej reperowana. Musimy dalej usprawniać pracę wymiaru sprawiedliwości – powiedział Mateusz Morawiecki.

W odpowiedzi minister sprawiedliwości i lider Suwerennej Polski, Zbigniew Ziobro, przyznał rację, że reforma się nie powiodła, ale jednocześnie przypomniał premierowi przyczyny.

„Najpierw zablokowały ją weta prezydenta, a potem unijny szantaż, którym od lat tłumaczy Pan brak swojej zgody na dalszą reformę sądownictwa. Apel do mnie o podjęcie zmian w sądownictwie przyjmuję w dobrej wierze” – wskazał minister Zbigniew Ziobro.

W tym samym komunikacie minister Zbigniew Ziobro opublikował zdjęcia obszernego pakietu reform wymiaru sprawiedliwości, które są gotowe do uchwalenia od przeszło czterech lat. Wśród nich jest ustawa o spłaszczeniu struktury sądownictwa – zakłada ona zastąpienie dotychczasowego podziału sądów, nowym dwustopniowym podziałem zostawiającym tylko sądy okręgowe i regionalne. Ustawa przewiduje też zwiększenie kompetencji samego ministra sprawiedliwości.

Ten projekt ustawy jest kluczowy do przeprowadzenia reformy – przekonywał wiceminister sprawiedliwości, Marcin Romanowski.

– Jako Solidarna, a teraz Suwerenna Polska nie mieliśmy pozwolenia na to, żeby te projekty rzeczywiście przeprowadzić. One są już od dawna gotowe. Od paru lat w zasadzie o tym mówimy – zaznaczył Marcin Romanowski.

Według polityków Suwerennej Polski, aby te ustawy uchwalić, brakuje wyłącznie politycznej woli ze strony Prawa i Sprawiedliwości. Tymczasem premier Mateusz Morawiecki zaznaczył, że politycznej woli do przeprowadzania reform nie brakuje.

– Ani ja, ani Rada Ministrów nie blokuje żadnych ustaw. Pan minister Ziobro zaproponował wiele ustaw, one były dyskutowane – wskazał premier.

Zdaniem rządzących wymiar sprawiedliwości paraliżuje dodatkowo wąska grupa sędziów zaangażowanych w polityczne spory. Patowa sytuacja w sądownictwie bierze się również ze zgody Polski na tzw. mechanizm pieniądze za praworządność, który de facto blokuje reformy. Komisja Europejska kwestionuje ustawy mające oddziaływać na Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy czy Krajową Radę Sądowniczą.

To utrudnia pracę – podkreślił Marek Ast, poseł PiS.

– Spory przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej, przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, powodują, że państwo polskie w tym momencie rzeczywiście jest ostrożne, jeżeli chodzi o kolejne działania – powiedział Marek Ast.

Obecnie w Polsce jest ok. 10 tys. sędziów, a spraw rozpatrywanych przez sądy jest ok. 14 milionów rocznie. Średni czas postępowania przed sądem to siedem miesięcy i stale się wydłuża. Zatem kwestie zmian w działaniu wymiaru sprawiedliwości będą jednym z wiodących w zbliżającej się kampanii wyborczej. Totalna opozycja chce wrócić do punktu wyjścia z 2015 roku.

– Trzeba przeprowadzić kompleksową reformę – wskazał Dariusz Klimczak, poseł PSL.

– Opozycja chce mówić jednym głosem. Podpisała specjalne porozumienie naprawy wymiaru sprawiedliwości – dodał Dariusz Joński, poseł KO.

Do końca obecnej kadencji Sejmu pozostało pół roku. Do listopada nie uda się uchwalić przełomowych ustaw reformujących sądownictwo.

Prawo i Sprawiedliwość musi podjąć ten temat w kampanii, ponieważ obiecało to wyborcom – zaznaczał dr Krzysztof Kawęcki, politolog, na antenie TV Trwam.

– PiS w tej kampanii musi odnieść się do tego problemu. Nie można powiedzieć tylko „nie udało się, zostawiamy”. To było sztandarowe hasło Prawa i Sprawiedliwości. Reforma wymiaru sprawiedliwości jest absolutnie potrzebna – powiedział dr Krzysztof Kawęcki

Wyboru do parlamentu odbędą się najprawdopodobniej w październiku.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl