Sopot: kilkaset osób uczestniczyło w śniadaniu wielkanocnym dla bezdomnych i potrzebujących
Blisko 450 bezdomnych i potrzebujących osób zasiadło dziś do wielkanocnego śniadania w Sopocie. Miłość Chrystusa zawsze każe nam służyć, dlatego cieszymy się, że możemy dzisiaj tę Wigilię Paschalną przeżywać razem z potrzebującymi – powiedział metropolita gdański, ks. abp Tadeusz Wojda SAC.
Wielkanocne śniadanie dla osób samotnych i potrzebujących odbyło się dziś rano w Hali 100-lecia Sopotu.
„Wiemy, że miłość Chrystusa jest zawsze pierwsza i zawsze każe nam służyć, dlatego cieszymy się, że możemy dzisiaj tę Wigilię Paschalną przeżywać razem z potrzebującymi” – podkreślił ks. abp Wojda.
Dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej, ks. Andrzej Wiecki, zaznaczył, że niezwykle istotne jest, aby dotrzeć z pomocą do każdego człowieka.
„Widzimy taką tendencję, że na nasze wydarzenie przychodzą też osoby samotne, które potrzebują spotkania, rozmowy, zauważenia. Bardzo się z tego cieszymy, bo to miejsce jest otwarte dla każdego” – mówił.
Ks. Andrzej Wiecki dodał, że powstaje coraz więcej instytucji, fundacji i stowarzyszeń, które angażują się w pomoc potrzebującym.
„Ta wrażliwość na drugiego człowieka wydaje mi się, że cały czas rośnie w Polsce i z tego się bardzo cieszę. Można przystąpić jako wolontariusz do różnych organizacji; można też pielęgnować w sobie taką wrażliwość na drugiego człowieka i myślę, że to jest najważniejsze” – stwierdził.
Prezydent Sopotu, Magdalena Czarzyńska-Jachim, wskazała, że wspólne śniadania dla osób potrzebujących są największym przejawem wspólnoty.
„Zapraszamy do wspólnego stołu ponad 450 osób co roku. Żeby przygotować to śniadanie, także współpracujemy. Jest to wspólne dzieło Miasta Sopot, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Caritas Archidiecezji Gdańskiej, prywatnych przedsiębiorców oraz wielu wolontariuszy, którzy tutaj od wczoraj to przygotowują” – powiedziała.
Śniadania wielkanocne dla potrzebujących organizowane są również w Gdańsku i Gdyni.
PAP