SN: Zakaz zgromadzeń z 2020 r. bez właściwej podstawy prawnej
Sąd Najwyższy ocenił, że zakaz zgromadzeń w pandemii z 2020 r. wprowadzony został bez właściwej podstawy prawnej, w drodze rozporządzenia zamiast ustawy.
Sąd Najwyższy uwzględnił kasację Rzecznika Praw Obywatelskich i uniewinnił dwóch mężczyzn ukaranych grzywną za udział w zgromadzeniu w Tarnowskich Górach. To pierwsze takie orzeczenie Sądu Najwyższego co do zakazu zgromadzeń.
Sąd orzekł, że ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, do której rząd odwoływał się w kolejnych rozporządzeniach, nie dotyczy chronionych konstytucyjnie m.in. zgromadzeń spontanicznych.
Poseł Marek Ast wskazuje, że decyzje rządu zapadały w czasie zagrożenia zdrowia i życia obywateli.
– Sąd nie wziął chociażby pod uwagę tego, że w tamtej sytuacji nie było czasu, aby przeprowadzić proces legislacyjny i wprowadzać ewentualne dodatkowe obostrzenia w postaci przepisów ustawowych. (…) W tej chwili mamy jasność, jeżeli chodzi o podstawy prawne dla wydawania rozporządzeń. Gdyby zagrożenie się ponowiło, nikt nie będzie miał wątpliwości, że zakazów należy przestrzegać, bo są oparte o ustawę – mówi poseł Marek Ast.
Już wcześniej SN wielokrotnie uchylał (po kasacjach Rzecznika Praw Obywatelskich) wyroki sądów wymierzające kary za złamanie zakazu przemieszczania się w pandemii. Niektóre z rozstrzygnięć dotyczyły także łamania nakazu zasłaniania nosa i ust.
TV Trwam News