Słowacja: ślady po myśliwych polujących na koziorożce alpejskie odkryto w tatrzańskiej jaskini
Ślady po działalności grupy myśliwych sprzed kilkunastu tysięcy lat, wyspecjalizowanych w polowaniach na koziorożce alpejskie, odkryła słowacko-polska ekspedycja badawcza w Jaskini nad Huczawą (Hučivá diera) w Tatrach Bielskich na Słowacji.
„To, jak dotąd, jedyny punkt w Tatrach ze śladami osadnictwa człowieka paleolitycznego. Pozostawiła je ludność kultury magdaleńskiej, znana najlepiej z terenu Francji i Hiszpanii” – przekazał prof. Paweł Valde-Nowak z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Naukowiec poinformował, że na podstawie analiz izotopowych ustalono, że ludzie ci dotarli do Hučivej diery w XIII tysiącleciu przed naszą erą.
„Była to grupa myśliwych wyspecjalizowanych w polowaniach na koziorożce alpejskie, gatunek dziś w Tatrach nie reprezentowany. Znaleziono kilkaset ostrzy broni miotanej, kościane igły, fragment kamiennej lampki i wiele kości upolowanych zwierząt. Zalegały one w resztkach dużego ogniska” – dodał.
Podczas wcześniejszych sezonów badawczych w jaskini Hučivá diera, powyżej zabytków z końca epoki lodowcowej, słowacko-polski zespół znalazł również XV i XVI-wieczne fragmenty glinianych naczyń, a także monety z czasów II wojny światowej.
Prof. Paweł Valde-Nowak przekazał wcześniej, że naukowcy od XIX w. poszukiwali śladów po pobycie pradziejowego człowieka w tatrzańskich jaskiniach; dotąd bezskutecznie. Typowano na przykład jaskinię Magury w Tatrach Polskich, ale wykopaliska przeprowadzone w niej jeszcze przed II wojną światową nie przyniosły spodziewanych rezultatów.
W pracach terenowych w Jaskini nad Huczawą brali udział paleozoolodzy, geolodzy, sedymentolodzy, archeobotanicy i paleogenetycy i członkowie Koła Naukowego Studentów Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Jeszcze w tym sezonie badania przeniosą się na polską stronę Tatr – zapowiedzieli badacze.
Projekt realizowany jest przez Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego we współpracy z Instytutem Archeologii Słowackiej Akademii Nauk. Prace finansuje Narodowe Centrum Nauki.
PAP