Silne wojsko gwarancją bezpieczeństwa
Silne i nowoczesne wojsko to gwarancja bezpieczeństwa państwa. Po agresji Rosji na Ukrainę, Polska przyspieszyła zakupy uzbrojenia, którym towarzyszy rozbudowa liczebności armii.
Święto Wojska Polskiego było okazją do zapewnienia Polaków o bezpieczeństwie kraju. Wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zapowiedział, że rządzący będą konsekwentnie modernizować armię.
– Niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale i bardzo kosztownym. By utrzymać niepodległość, musimy inwestować w wojsko, sprzęt wojskowy, infrastrukturę – zwrócił uwagę szef MON.
W finansowaniu inwestycji w wojsko pomoże Ustawa o obronie ojczyzny, zgodnie z którą wydatki na obronność wzrosną w przyszłym roku do poziomu 3 proc. PKB. Minister obrony narodowej zapewnił, że zapisy ustawy będą realizowane.
– Jako przewodniczący Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa i Spraw Obronnych będę kontynuował wszystkie te dzieła, które rozpoczęte zostały, kiedy przewodniczącym tego komitetu był premier Jarosław Kaczyński – zapewnił Mariusz Błaszczak.
Również prezydent Andrzej Duda wskazał na potrzebę unowocześniania armii.
– Tak, byśmy byli w stanie nie tylko obronić się sami, ale byśmy się nie musieli bronić – zwrócił uwagę.
Prezydent przypomniał, że Polska wzmocni się o myśliwce F-35, wyrzutnie rakiet Patriot oraz system artylerii rakietowej HIMARS. Zdecydowano też o zakupie amerykańskich czołgów Abrams.
– Tak, już w tej chwili są dla nas produkowane czołgi w Stanach Zjednoczonych i w Korei Południowej. Tak, jeszcze w tym roku przyjdą do nas czołgi i przyjdą do nas haubice z Korei Południowej – wskazał Andrzej Duda.
Trwają szkolenia polskich żołnierzy w obsłudze czołgów Abrams. Polska produkuje własny sprzęt wojskowy. W przyszłym roku zwiększona zostanie produkcja wyrzutni Piorun z ok. 300 do 1000 sztuk rocznie. Sebastian Trojak, ekspert ds. bezpieczeństwa, podkreślił, że działania polskich władz są właściwe.
– Wojna na Ukrainie pokazała nam, że kierunki, które przyjęliśmy sobie wcześniej, były prawidłowe; że wzmocnienie sił obrony powietrznej jest kluczowe. I to robimy – zaznaczył.
Prezydent podziękował byłemu ministrowi obrony narodowej, Antoniemu Macierewiczowi, i obecnemu szefowi MON, Mariuszowi Błaszczakowi, za zwiększanie liczebności armii. Rok 2017 był początkiem Wojsk Obrony Terytorialnej.
– Wojsk, które tak znakomicie sprawdziły się w tylu trudnych sytuacjach na przestrzeni ostatnich lat – wskazał Andrzej Duda.
Od tego roku przystąpić można do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Rzecznik dowództwa Garnizonu Warszawa, ppłk Artur Sak, zwrócił uwagę, że Polacy chcą służyć w Wojsku Polskim.
– Zainteresowanie do WOT jest niezmiennie wysokie. Jeśli chodzi o dobrowolną zasadniczą służbę wojskową, jest bardzo duże zainteresowanie – podkreślił.
Polska przekazała sprzęt wojskowy walczącej Ukrainie, co – jak mówił prezydent – budziło niesłuszne obawy o bezpieczeństwo naszego kraju.
– Dawaliśmy im go po to, by mogli i mieli czym bronić nie tylko swojej ziemi, ale także potencjalnie i nas, i Europy, i całej wspólnoty – i europejskiej, i euroatlantyckiej – tłumaczył Andrzej Duda.
Jak wskazał były dowódca 1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych, gen. bryg. pil. Dariusz Wroński, to dzięki inwestycjom w armię Polska może pozwolić sobie na taką pomoc.
– Jest bardzo dobrym krokiem i czas najwyższy, abyśmy technikę poradziecką zamienili na sprzęt zachodni. I tak się dzieje – zwrócił uwagę lotnik.
Wiceminister spraw zagranicznych, Paweł Jabłoński, wskazał, że Wojsko Polskie zwiększa swoje doświadczenie dzięki współpracy w ramach NATO.
– Ten sojusz wciąż jest niezwykle potrzebny i wciąż jest niezwykle sprawny. To jest dzisiaj najsprawniejsza struktura międzynarodowa, która gwarantuje nasze bezpieczeństwo – podkreślił wiceminister.
Pełnomocnik rządu do spraw cyberbezpieczeństwa, Janusz Cieszyński, zaznaczył z kolei, że Wojsko Polskie walczy z atakami cybernetycznymi ze strony Rosji. Ustawa o obronie ojczyzny wprowadziła wojska obrony cyberprzestrzeni i zwiększyła atrakcyjność tego zawodu.
– Myślę, że ostatnie miesiące przyniosły wiele dobrych kroków, m.in. ustawę o zwiększeniu wynagrodzeń ekspertów zajmujących się cyberbezpieczeństwem, dzięki czemu służby cywilne i wojskowe są w stanie konkurować z tymi prywatnymi – wyjaśnił.
Rządzący chcą podwoić liczebność polskiej armii do 300 tys. żołnierzy.
TV Trwam News