Senat debatował nad ustawą przewidującą zmiany w nadzorze nad Lasami Państwowymi
Senat zajmował się wczoraj nowelizacją ustawy o działach, która przewiduje zmiany w nadzorze nad Lasami Państwowymi. Mają one zostać przesunięte z Ministerstwa Klimatu i Środowiska do resortu rolnictwa. W sprawie interweniował też prezydent.
Jeszcze dwa tygodnie temu pełnomocnik rządu ds. leśnictwa i łowiectwa Edward Siarka mówił w rozmowie z TV Trwam, że od nowego roku Lasy Państwowe trafią pod nadzór resortu rolnictwa. Takie przesunięcie umożliwi ustawa o działach, która jest obecnie procedowana w Senacie.
– My nie rozstrzygamy o tym, czy dział łowiectwa i leśnictwa będzie na gruncie tej ustawy przynależał pod ministra rolnictwa czy ministra klimatu i środowiska – zaznaczył Edward Siarka.
Ustawa mówi o wyodrębnieniu działu leśnictwo i łowiectwo. Tyle tylko, że biorąc pod uwagę wcześniejsze deklaracje polityczne, decyzja o przesunięciu lasów do rolnictwa już zapadła. Stąd słowa senatora Jerzego Czerwińskiego.
– Opinia publiczna jest uczulona na jakiekolwiek zmiany związane z Lasami Państwowymi – podkreślił Jerzy Czerwiński.
Tak było też tym razem. Leśnicy oczekują, że rząd będzie konsultował z nimi zmiany. Obawiają się nowych regulacji i przekonują, że to właśnie pod nadzorem resortu środowiska Lasy Państwowe mogły się sprawnie rozwijać. Ich argumenty przytacza prezydent Andrzej Duda, który zwrócił się do rządu z apelem, by jeszcze raz rozważyć decyzję o przesunięciu nowego działu do Ministerstwa Rolnictwa.
„Wprowadzenie zapowiadanych zmian, polegających na włączeniu leśnictwa do resortu rolnictwa poważnie zaburzy wypracowany przez lata porządek” – czytamy w piśmie, jakie wyszło z Pałacu Prezydenckiego.
W tym sporze o miejsce lasów wiceszef Kancelarii Premiera Rafał Siemianowski mówi, że decyzja wciąż formalnie nie zapadła.
– Wykreowanie tego nowego działu daje po prostu większą elastyczność – wskazał Rafał Siemianowski.
Tylko czy ta elastyczność nie jest rozgrzebywaniem nowego konfliktu?
– Mało mamy pól konfliktu, żeby rozpoczynać następne? Po co nam to? – pytał senator Jerzy Czerwiński.
Pełnomocnik rządu ds. leśnictwa i łowiectwa Edward Siarka zapewnił, że przesunięcie lasów pod nadzór resortu rolnictwa nie prowadzi wcale do zatracenia dziedzictwa wypracowanego przez lata przez polskich leśników.
TV Trwam News