Sejmik chce ratować uzdrowisko Busko Zdrój
Samorząd Świętokrzyski chce nieodpłatnie przejąć uzdrowiska w Busku Zdroju – zdecydowali niemal jednogłośnie radni. Marek Bogusławski radny sejmiku – mówi, że ma to ustrzec kurort przed prywatyzacją.
W naszym kraju znajduje się obecnie kilkadziesiąt uzdrowisk, z których większość jest w prywatnych rękach. Do Skarbu Państwa należy siedem, z których sześć w tym w Busku Zdroju rząd chce sprywatyzować.
Świętokrzyscy radni domagają się jednak komunalizacji lokalnego uzdrowiska.
– Uważaliśmy, że komunalizacja to dobra sprawa, gdyż w razie przejęcia przez inwestora prywatnego znacznie zaburzyłaby się relacja jeśli chodzi o dostępność do tego typu świadczeń. Myślę tutaj o świadczeniach w zakresie lecznictwa uzdrowiskowego. To wszystko co zostało wypracowane będzie zagrożone. Prywatny inwestor wziąłby to co przynosi dochody, a niekoniecznie tego co może sprawiać kłopoty – powiedział Marek Bogusławski.Samorząd chce wprowadzić w Busku Zdroju wieloletni plan inwestycji. Z dotychczasowych deklaracji wynika, że w wyniku komunalizacji w uzdrowisku nie dojdzie do redukcji etatów.
– Myślę, że pod nadzorem Sejmiku i zarządu województwa jest taka możliwość, żeby uzdrowisko się rozwijało; przyciągało liczne rzesze pacjentów. Co najważniejsze jest to także spójne z polityką województwa świętokrzyskiego, gdzie jednym z priorytetów jest turystyka zdrowotna – zaznaczył Marek Bogusławski.Zgodę na komunalizację musi wyrazić resort skarbu.
Uzdrowisko Busko Zdrój – to jeden z najpopularniejszych polskich kurortów. Podstawową działalnością jest lecznictwo uzdrowiskowe, prowadzone z wykorzystaniem źródeł wód leczniczych.
Wypowiedź Marka Bogusławskiego
RIRM