Sejm zaostrzy przepisy dot. handlu dopalaczami

Do 100 tys. zł grzywny zapłaci sklep, który sprzeda substancje psychoaktywne. Włodarze miast będą też mogli wydać nakaz zaprzestania handlu dopalaczami. Przepisy w tym zakresie prawdopodobnie jeszcze w tej kadencji przyjmie Sejm – poinformowała „Rzeczpospolita”.

Projekt noweli ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przygotowało Leszno, które od 2015 roku zmaga się z dopalaczami. Miasto przyjęło już dwie uchwały w tej sprawie, jednak nie udało się ich utrzymać w mocy. Władze Leszna przygotowały jednak kolejny projekt – zmian w ustawie o przeciwdziałaniu narkomani.

Poseł Jan Mosiński wskazał, że politycy PiS-u nie będą mieli oporów przed przyjęciem noweli.

– Mnie osobiście cieszy inicjatywa włodarzy miasta Leszna, bo to jest też miasto z mojego okręgu wyborczego. Stosowne prace na pewno rozpoczną się w Sejmie. Każda inicjatywa ustawodawcza, która likwiduje możliwość handlu dopalaczami, jest cenna. Nie ma nic gorszego niż nałóg narkotykowy. Dopalacze są powodem różnego rodzaju zbrodni, nieszczęść, wypadków. Jeśli starczy czasu na dwóch ostatnich posiedzeniach Sejmu, to nie sądzę, żeby posłowie PiS mieli jakiekolwiek opory, żeby tę inicjatywę przyjąć – podkreślił.

Problem dopalaczy w dużym stopniu ograniczyła uchwalona w ubiegłego roku ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii. Zrównała ona dopalacze z narkotykami i ułatwiła wpisywanie nowych środków na listę substancji zabronionych.

W lipcu ubiegłego roku odnotowano 491 zatruć dopalaczami, a w tym samym okresie bieżącego roku było ich 197.

RIRM