Sejm uchwalił ustawę deregulacyjną
Ustawa idzie w dobrym kierunku, choć mamy trochę zastrzeżeń technicznych i merytorycznych – powiedział poseł Przemysław Wipler, z Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw deregulacyjnych.
Sejm uchwalił wczoraj ustawę deregulacyjną – łagodzącą wymogi dostępu do 50 zawodów. Głosowali za nią posłowie PO, PiS i Solidarnej Polski. Przeciw opowiedzieli się parlamentarzyści Ruchu Palikota oraz SLD. Teraz ustawa trafi do Senatu.
Deregulacje mają ograniczyć część wymogów formalnych w dostępie do profesji m.in.: notariusza, komornika, adwokata, radcy prawnego czy przewodnika turystycznego.
– Łatwiej będzie zostać zarządcą nieruchomości, pośrednikiem obrotu nieruchomości, notariuszem; więcej pracy będą mogli wykonywać aplikanci zarówno radcowscy, jak i adwokaccy. Prawo i Sprawiedliwość od początku popierało otwarcie dostępu do zawodów, ułatwienie szeregu zawodów do wykonywania. To był nasz pomysł. Cała praca nad otwarciem dostępu do zawodu rozpoczęła się od raportu Fundacji Republikańskiej, zamówionego przez PiS, z którego wynikało, że w Polsce mamy najwięcej w całej Europie zawodów, do których dostęp jest ograniczany – aż 380 – powiedział poseł Przemysław Wipler.
Posłowie PiS chcą jednak w Senacie wnieść poprawki do projektu, choć jak akcentuje poseł Przemysław Wipler, jest on krokiem w kierunku ułatwienia młodym ludziom podejmowania pracy w Polsce.
– Niestety ustawa nie idzie tak daleko, jak chcieliśmy. Szereg poprawek szerzej otwierających dostęp do zawodu, niż to proponował rząd upadło. Upadła np. taka poprawka w oparciu, o którą dwa razy w roku, a nie tylko raz w roku można byłoby zdawać egzamin na aplikację radcowską czy adwokacką, albo sam egzamin zawodowy kończący te aplikacje. Upadło kilkadziesiąt innych poprawek. Nie mniej jednak większość rządowa zaakceptowała około 30 poprawek przygotowanych, zaproponowanych przeze mnie i przez moich kolegów z Prawa i Sprawiedliwości. Ustawa idzie w dobrym kierunku – akcentował poseł Przemysław Wipler.
To pierwsza z trzech transzy deregulacji przygotowana w resorcie sprawiedliwości. Druga jest już po uzgodnieniach międzyresortowych; projekt trzeciej ma niedługo trafić do uzgodnień.
RIRM