Sejm pracuje nad obniżeniem pensji parlamentarzystów
Posłowie rozpoczęli pracę nad projektem obniżającym pensje parlamentarzystów. Ustawę przygotowało Prawo i Sprawiedliwość po aferze związanej z nagrodami, które otrzymywali członkowie rządu Beaty Szydło.
Elżbieta Witek z Prawa i Sprawiedliwości przekonuje, że projekt obniżający pensje posłów jest spełnieniem oczekiwań opinii publicznej.
– Jeśli opinia publiczna, na którą tak często powołują się media i posłowie opozycji, właśnie tak mówi, to my mówimy: w takim razie przygotujmy taki projekt ustawy i obniżmy te uposażenia – wskazuje Elżbieta Witek.
Obniżenie pensji jest pokłosiem nagród, które otrzymali członkowie rządu Beaty Szydło. Zgodnie z decyzją ścisłego kierownictwa partii rządzącej, wszyscy ministrowie mają je zwrócić do połowy maja. Według totalnej opozycji Prawo i Sprawiedliwość karze za swoje błędy zwykłych parlamentarzystów.
– Ta ustawa to swego rodzaju kara dla posłów. Dla posła, który wyciągnął tę sprawę na światło dzienne, kara dla posłów, którzy nagłośnili tę sprawę. Nie zaprzestaniemy pokazywania tego, jak PiS wyciąga kasę publiczną na różne sposoby – komentuje Tomasz Głogowski z PO.
– To, że ktoś będzie zarabiał 2 tys. zł brutto mniej, to nie jest żadna kara. Kara jest, jak się idzie do więzienia – podkreśla Marcin Horała z PiS i przypomina o wysokich nagrodach i innych dodatkach do pensji, z których korzystają samorządowcy związani z Platformą Obywatelską.
Polityk przekonuje, że nowe pensje posłów będą wystarczające.
– Moim zdaniem i zdaniem wnioskodawców ok. 7700 zł na rękę, razem z dietą – bo około tyle będzie po obniżce wynosiło uposażenie dla szeregowego posła – to jest wystarczające, żeby przeżyć. Nawet, jeśli ktoś ma rodzinę. Nie w luksusie, ale na przyzwoitym poziomie – zaznacza Marcin Horała.
Za projektem obniżającym pensje parlamentarzystów opowiedziała się w poniedziałek sejmowa komisja regulaminowa. [czytaj więcej]
Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało też obniżkę pensji i ograniczenie nagród oraz innych dodatków finansowych w samorządach. Nie wiadomo jednak, kiedy projekt w tej sprawie będzie gotowy.
TV Trwam News/RIRM