Sejm odrzucił projekt przeciwko życiu
Sejm nie zgodził się na dalsze procedowanie projektu zgłoszonego przez proaborcyjnych aktywistów. Marta Lempart i jej zwolennicy chcieli, by o zabójstwie dziecka decydowały 13-letnie dziewczynki.
Środowisko związane z Martą Lempart już dwa lata temu wyrażało swoje zdanie w sprawie zakazu tzw. aborcji. Marta Lempart gościła także w niektórych mediach.
– Największym wrogiem kobiet zawsze jest i będzie Kościół – przekonywała proaborcyjna aktywistka.
Dzisiaj Marta Lempart znalazła się nawet w Sejmie.
– Nasz projekt likwiduje bezprawne posługiwanie się przez lekarzy klauzulą religijną – powiedziała Marta Lempart.
Marta Lempart, zwolennik zabijania nienarodzonych dzieci, wszędzie forsuje swój plan, by tzw. aborcja odbywała się na życzenie. Tym razem złożyła projekt ustawy, który jest wprost sprzeczny z konstytucją i wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego.
– Projekt usuwa skutki pozakonstytucyjnych działań zespołu pani magister Przyłębskiej zasiadającego w dawnym budynku Trybunału Konstytucyjnego – zaakcentowała proaborcyjna aktywistka.
To projekt, który nie chce żadnych dyskusji.
– Prawo dziecka do życia jest prawem podstawowym – stwierdziła Teresa Wargocka, poseł PiS.
Projekt zwolenników tzw. aborcji na życzenie żąda, by podporządkować się cywilizacji śmierci. Mówił o tym w Sejmie poseł Janusz Kowalski z Solidarnej Polski.
– Cywilizacja śmierci ma dziś twarz pani Marty Lempart i niestety szefa PO, Donalda Tuska, który obiecał zabijanie dzieci do 12. tygodnia powiedział Janusz Kowalski.
To projekt, który chce odebrać wierzącym lekarzom możliwość postępowania w zgodzie z własnym sumieniem.
– Popieracie zapisy uderzające w wolność lekarzy, odmawiając im prawa do skorzystania z klauzuli sumienia – zaakcentowała poseł Joanna Borowiak.
Zabijania nienarodzonych dzieci chcą proaborcyjni aktywiści, obok których ramię w ramię stanęła Lewica.
– Radykalizm z PiS jest tu – podkreśliła Katarzyna Kotula, poseł Lewicy.
Proaborcyjni aktywiści domagali się, by o zabójstwie dziecka decydowały dzieci.
W sprawie aborcji twórcy projektu chcą narzucić 13-latkom pełną swobodę – zwróciła uwagę Anna Milczanowska, poseł PiS.
Za odrzuceniem projektu opowiedziało się 265 posłów. Podobnie jak posłowie PiS głosowali w większości politycy Koalicji Polskiej, PSL, Konfederacji, Kukiz’15 i Porozumienia, a także pojedyncze osoby z Polski 2050.
TV Trwam News