Sejm: E. Rafalska spotkała się z protestującymi za zamkniętymi drzwiami

Minister Elżbieta Rafalska odebrała postulaty rodziców osób niepełnosprawnych, którzy protestują w Sejmie. Przedstawiciele komitetu protestacyjnego czekają teraz na odpowiedź rządu.

Przed południem protestujący rodzice spotkali się z przedstawicielami resortu rodziny pracy i polityki społecznej za zamkniętymi drzwiami. Po wyjściu z obrad podkreślali, że rozmowa była dobra. Wskazali, że ich kompromis dotyczy pierwszego postulatu, który przewiduje 500 zł dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych po ukończeniu 18. roku życia.

Rodzice proponują stopniowe dochodzenie do tej kwoty. Od maja mieliby otrzymywać 300 zł. W styczniu 2019 r. świadczenie urosłoby o 100 zł, a w czerwcu o kolejne 100 zł.

Poseł PiS Krzysztof Ostrowski z sejmowej Komisji Zdrowia w rozmowie z naszą redakcją zaznaczył, że liczy na to, iż dojdzie do porozumienia. Dodał, że rząd obecnie stał się zakładnikiem własnego sukcesu.

– Sukcesem jest to, że gospodarka rośnie w siłę, że PKB rośnie, że jest nadwyżka budżetowa. Różne grupy społeczne stwierdziły, że chciałyby partycypować w tym sukcesie. I trudno się nawet temu dziwić. Mamy tu do czynienia z taką sytuacją, w przypadku rodziców osób dorosłych niepełnosprawnych, bo oni mają dużo racji. Generalnie jakby państwo jest silniejsze, ma więcej pieniędzy, to ta pomoc powinna być większa i mocniejsza, żeby im ulżyć. Jestem przekonany, że to zakończy się jakimś kompromisem. To znaczy, że część rzeczy uzyskają, o które wnioskują. Nie wszystko da się od razu załatwić, bo oczekiwania – często słuszne – różnych grup społecznych, gdyby je tak zsumować, są takie, że mimo nadwyżki budżetowej – mimo dobrej kondycji gospodarki – po prostu (państwa) na to nie stać – powiedział Krzysztof Ostrowski.

Rodzice protestują w Sejmie od środy. Wczoraj odmówili podpisania porozumienia zaproponowanego przez rząd, mimo że realizowało ono jeden z ich postulatów. Dokument został podpisany z częścią środowiska osób niepełnosprawnych.

RIRM