Sąd Okręgowy w Warszawie uznał za nieważną umowę kredytu frankowego państwa Dziubaków
Dobra wiadomość dla niektórych frankowiczów – Sąd Okręgowy w Warszawie unieważnił umowę kredytową państwa Dziubaków. Choć to nie kończy jeszcze sprawy, to daje nadzieję na przyszłe rozwiązanie podobnych problemów.
To decyzja, na którą państwo Dziubakowie czekali od lat.
– Umowa o kredyt hipoteczny zawarta 17 listopada 2008 roku pomiędzy Kamilem Dziubakiem i Justyną Dziubak a EFG Eurobank Ergasias S.A. oddział w Polsce jest nieważna – oświadczył sędzia.
Sąd Okręgowy w Warszawie unieważnił umowę kredytową zawartą z bankiem Raiffeisen, bo była nieuczciwa. Pożyczka została wypłacona w złotówkach, ale przeliczana była we frankach szwajcarskich. Bank stosował jednak jednostronne i dowolne określanie kursu walut.
– To, że sąd będzie w tej sprawie orzekał nieważność – spodziewaliśmy się tego. Jako pozytywne traktuję rozstrzygnięcie o tym, że sąd oddalił powództwo powodów o zapłatę i zdelegował cały ten problem do osobnego postępowania – powiedział pełnomocnik banku Ireneusz Stolarski.
Jak unieważnienie umowy będzie wyglądało w praktyce – tego jeszcze nie wiadomo.
– Co do tego nie mamy jeszcze pewności, bo jak Państwo widzieliście, bank też jeszcze generalnie nie przedstawił żadnej propozycji w tym zakresie. Także musimy jeszcze poczekać na to, żeby ustalić jakąś metodę rozliczenia – zaznaczył Grzegorz Sikorski, pełnomocnik państwa Dziubaków.
Poszkodowani są otwarci na ugodowe rozwiązanie sytuacji.
– Natomiast druga strona uparcie, jeśli można tak powiedzieć, cały czas nie chce zgodzić się na żadne rozwiązania polubowne – dodał pełnomocnik.
Dzisiejszy wyrok nie jest prawomocny, co oznacza, że obie strony mogą złożyć apelację. Państwo Dziubakowie nadal będą spłacać kredyt.
TV Trwam News