fot. pixabay.com

Sąd Najwyższy w USA zajmie się prawem broniącym życia nienarodzonych dzieci w Teksasie i Missisipi

Sąd Najwyższy USA zajmie się prawem broniącym życia nienarodzonych w Teksasie i Missisipi. Stwarza to szasnę na obalenie zbrodniczego procederu w tym kraju.

Burzliwa dyskusja na temat obrony życia w USA trwa. Głosy są dwa. Z jednej strony obrońcy życia domagają się respektowania w Teksasie prawa „O biciu serca”. Popierają też wniosek Missisipi o uznanie tzw. aborcji za proceder niezgodny z obowiązującą konstytucją.

Z drugiej strony Demokraci, z prezydentem USA Joe Bidenem na czele, chcą wbrew wszystkiemu doprowadzić do powszechnego przyzwolenia na mordowanie dzieci poczętych. Administracja proaborcyjnego prezydenta posługuje się kłamliwą narracją o rzekomej ochronie zdrowia kobiet. By osiągnąć swój cel, przygotowała ustawę, którą we wrześniu przyjęła Izba Reprezentantów. Jeśli projekt przejdzie przez Senat, zmusi wszystkich Amerykanów do wspierania przemysłu aborcyjnego z podatków. Lekarzy zaś do przerywania ciąży wbrew ich sumieniu.

Okazją, by całkowicie obalić aborcyjny proceder w USA będzie rozprawa Sądu Najwyższego. 1 listopada zajmie się on prawnymi zarzutami kierowanymi przeciwko ustawie „O biciu serca” broniącej życia w Teksasie. 1 grudnia z kolei ten sam organ wymiaru sprawiedliwości rozpatrzy sprawę, w której chodzi o prawo Missisipi ograniczające dokonywanie tzw. aborcji od 15. tygodnia życia dziecka. Obie rozprawy mogą podważyć wyrok z 1973 roku, który stanowi podstawę całej legislacji, umożliwiającej mordowanie w USA nienarodzonych dzieci.

 

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl