By Adrian Grycuk - Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=41659145

Sąd: Kaja Godek nie musi przepraszać za wypowiedź o homoseksualistach

Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował, że Kaja Godek, aktywistka fundacji Życie i Rodzina,  nie musi przepraszać za wypowiedź, w której określiła osoby homoseksualne „zboczeńcami”. Pozew o naruszenie dóbr osobistych przeciwko kobiecie złożyło 16 działaczy tzw. środowisk LGBT.

Chodzi o wypowiedź Kai Godek z maja 2018 r. w Polsat News, w której odnosiła się do irlandzkiego referendum ws. złagodzenia przepisów aborcyjnych.

„Irlandia nie może być określana jako kraj katolicki, jeżeli tam premierem jest zadeklarowany gej, który obnosi się ze swoją dziwną orientacją (…) swoje zboczenie, publicznie, ludziom” – powiedziała KajaGodek.

Pytana, czy jeśli ktoś jest osobą homoseksualną, to jest „zboczeńcem”, odparła: „To jest zboczony, tak”.

Po tej wypowiedzi Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął pozew 16 działaczy tzw. środowisk LGBT o ochronę dóbr osobistych. Pozywający domagali się przede wszystkim przeprosin od Kai Godek.

Jak poinformował mec. Hubert Kubik, pełnomocnik aktywistki, warszawski sąd oddalił powództwo w całości i obciążył powodów kosztami postępowania.

„Sąd zgodził się z naszym stanowiskiem, że powodowie nie mają legitymacji czynnej w sprawie, ponieważ żadna z wypowiedzi Kai Godek do nich się nie odnosiła” – zaznaczył.

Według adwokata sprawa jest niezwykle istotna z prawnego punktu widzenia.

„Można się bowiem spotkać z poglądami, w myśl których przedstawiciele określonych grup, środowisk itp. powinni mieć przyznane prawo dochodzenia roszczeń za naruszenie dóbr osobistych, nawet jeśli wypowiedź ich nie dotyczy wprost, nie są jej bezpośrednimi adresatami. Posługując się porównaniem to odpowiedź na pytanie, czy za wypowiedź przykładowo o treści: +Wszyscy Polacy to złodzieje+ autor tej wypowiedzi może zostać pozwany przez każdego polskiego obywatela” – wskazał mec. Hubert Kubik.

Z kolei jak powiedział Wojciech Kozłowski, pełnomocnik powodów, radca prawny, „sąd okręgowy uznał wprawdzie, że wypowiedź Kai Godek wykraczała poza dopuszczalne ramy wypowiedzi, natomiast nie uwzględnił powództwa, uznając, że powodowie nie mają legitymacji”. Wyjaśnił, że według sądu okręgowego, ponieważ wypowiedź Kai Godek miała charakter generalny i odnosiła się do całej grupy osób homoseksualnych, to „indywidualne osoby nie mają prawa wnosić w tym zakresie powództwa”.

Mec. Wojciech Kozłowski podkreślił jednocześnie, że powodowie z tym stanowiskiem sądu się nie zgadzają. W związku z tym zapowiedział już złożenie apelacji od wyroku.

PAP

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl