S. Piotrowicz: TK redutą broniącą postkomunizmu
Trybunał Konstytucyjny miał być ostatnią redutą, która miała bronić obozu postkomunistycznego – powiedział poseł Stanisław Piotrowicz. Przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości odniósł się w ten sposób do oświadczenia byłych prezydentów, premierów, marszałków Sejmu i Senatu w sprawie Trybunału.
Wyrazili oni swoje zaniepokojenie z powodu – jak stwierdzili – podważania autorytetu i niezależności Trybunału Konstytucyjnego.
– Dziś, po przejęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość, odchodzimy od postkomunizmu i dlatego tamci państwo wszyscy, w sposób kurczowy, bronią swoich interesów. Bronią tego, ażeby w Polsce nic się nie zmieniło, a na straży tego postkomunizmu miał – po przegranych wyborach – stać Trybunał Konstytucyjny. To on miał nie dopuścić do tego, ażeby wola narodu nie została spełniona – podkreśla Stanisław Piotrowicz.
Dziś pod obrady Sejmu ma trafić projekt nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Najprawdopodobniej znajdzie się w nim zapis o obowiązku rozpatrywania spraw przez Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie.
W ubiegłym tygodniu szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Beata Kempa w liście do prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego napisała o wątpliwościach, czy 3 grudnia w sprawie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym orzekał właściwy skład Trybunału.
RIRM