fot. PAP/Albert Zawada

Rząd zapowiada modernizację zapory na granicy z Białorusią

Premier Donald Tusk zapowiedział zmiany w zaporze na granicy polsko-białoruskiej. Poinformował, że wspólnie z szefem MSWiA, Marcinem Kierwińskim, podjęli decyzję o jej szybkiej modernizacji. Słowa te padły w Warszawie na wspólnej konferencji z premierem Finlandii, który przybył do Polski. Obaj premierzy zadeklarowali, że Finlandia i Polska są gotowe do współpracy na rzecz twardej polityki wobec nielegalnej migracji.

Jesienią Koalicja Obywatelska sugerowała, że granica polsko-białoruska jest dziurawa jak sito i zapowiadała wzmocnienie zapory.

Były wiceszef MSWiA, Jarosław Zieliński, wskazał, że ma wątpliwości co do tego, czy zmiany zapowiadane przez Donalda Tuska będą oznaczały wzmocnienie zapory.

– Moim zdaniem zapora jest dobrze zbudowana i nie wiem na czym miałoby polegać jej udoskonalenie czy wzmocnienie. Obawiam się, że to wzmocnienie może oznaczać osłabienie. Tego bym się naprawdę bał, bo działacze obecnej koalicji rządzącej wielokrotnie mówili o tym, iż zapora jest niepotrzebna. W Sejmie też nie poparli naszych działań rozbudowy zapory, więc ja się obawiam, że pod przykrywką modernizacji może wracać pomysł, żeby zapraszać nielegalnych migrantów do Polski – powiedział Jarosław Zieliński.

Podczas głosowania w Sejmie w 2021 roku Koalicja Obywatelska opowiedziała się przeciw budowie zapory na granicy z Białorusią. Donald Tusk nazwał wówczas zaporę „dwuznacznym przedsięwzięciem”.

RIRM

drukuj