Rząd zamierza wzmocnić kontrolę nad handlem paliwami. Dr. M. Szołucha: Pomysł popieram, bo do tej pory sięgano do kieszeni tych, do których sięgnąć najłatwiej

Jest wiele branż całkowicie zdominowanych przez zagraniczny kapitał. Urzędnicy skarbowi w obawie przed prawnikami i doradcami podatkowymi w ogóle tam nie zaglądają. Do tej pory sięgano i cały czas się sięga – w sytuacji konieczności zdobycia dodatkowych dochodów – do budżetu do kieszeni tych, do których sięgnąć najłatwiej i równie łatwo można ich ukarać za najdrobniejsze i niecelowe przewinienia – mówił dr Marian Szołucha, ekonomista z Instytutu Prawa Gospodarczego, w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja.

Rząd planuje wzmocnić kontrolę nad handlem paliwami. Ustawę w tej sprawie przygotowuje resort finansów. Jedną z głównych zmian ma być objęcie nadzorem elektronicznym w ramach systemu SENT każdego przewozu paliwa. Ma się to odbyć w sposób analogiczny jak w przypadku paliw opałowych.

Nadzorem będą zatem objęte nie tylko dostawy do firm, ale też osób prywatnych. Ponadto ma zostać wprowadzony obowiązek rejestracji miejsc dostarczenia paliwa napędowego.

– Popieram pomysł Ministerstwa Finansów, bo rozumiem przesłanki, które za nim stoją. Dochody budżetowe zostały uszczuplone w ostatnim czasie, a wydatki w związku z koniecznością ratowania gospodarki po obostrzeniach związanych z pandemią SARS-CoV-2 rosły. Państwo musi szukać nowych źródeł dochodu oraz uszczelniać system, który teraz funkcjonuje – mówił dr Marian Szołucha.

Ekonomista z Instytutu Prawa Gospodarczego wskazał, że obszar paliw jest szczególnie narażony na przestępstwa podatkowe.

– Paliwa oraz inne specjalne towary są tym miejscem, które jest szczególnie podatne na nieprawidłowości oraz przestępstwa podatkowe. Przyczyna tego jest prosta. W cenie litra paliwa, które kupujemy na stacji benzynowej, prawie połowa to podatki i opłaty. Główny podatek to VAT i akcyza. To rodzi samo z siebie pokusę do nadużyć. Trzeba z tym walczyć, wykorzystywać nowe narzędzie, które daje rozwój technologii, informatyki, elektroniki, w tym system SENT. Pomysł popieram. Kierunek na pewno jest lepszy od tego, który dotyczy podatków dochodowych czy jednoosobowych działalności gospodarczych oraz małych firm – mówił ekonomista.

Część urzędników woli kontrolować małe polskie przedsiębiorstwa, niż narazić się dużym międzynarodowym koncernom.

– Jest wiele branż całkowicie zdominowanych przez zagraniczny kapitał. Urzędnicy skarbowi w obawie przed prawnikami i doradcami podatkowymi w ogóle tam nie zaglądają. Do tej pory sięgano i cały czas się sięga – w sytuacji konieczności zdobycia dodatkowych dochodów – do budżetu do kieszeni tych, do których sięgnąć jest najłatwiej i równie łatwo można ich ukarać za najdrobniejsze i niecelowe przewinienia – zaakcentował dr Marian Szołucha.

Rząd chce także zmian w przepisach o zwrocie podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej. W efekcie zwrot akcyzy miałby następować dopiero po rzetelnej weryfikacji, czy olej pochodzi z legalnych źródeł.

Z wykazu prac legislacyjnych rządu wynika, że Rada Ministrów miałaby przyjąć projekt zmian w pierwszym kwartale przyszłego roku.

RIRM/radiomaryja.pl