Rząd o ochronie dzieci przed przestępstwami seksualnymi
Jutro rząd zajmie się projektem ustawy chroniącym dzieci przed przestępstwami na tle seksualnym. Nowe przepisy przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości zakładają m.in. utworzenie rejestrów pedofilów i zakazy zatrudniania takich recydywistów.
W rejestrze miałaby się też znaleźć informacja o orzeczonych karach, warunkowym umorzeniu sprawy i środkach karnych. Projekt ustala szczególne środki ochrony obywateli – zwłaszcza małoletnich.
Jeden z rejestrów ma być jawny i powszechnie dostępny. Do drugiego dostęp będą mieć jedynie instytucje zaufania publicznego.
Ponadto na mocy ustawy policja miałaby stworzyć mapy zagrożeń przestępczością seksualną.
Państwo takimi przepisami chce ochronić małoletnich przed groźnymi przestępcami. To zawsze dobre działania – wskazuje poseł i mec. Andrzej Romanek.
– Przestępstwo pedofilii na dziecku wywiera nieprawdopodobne piętno – odciska się na całym jego życiu. Powinniśmy więc te dzieci chronić, a właśnie taki rejestr pozwoli rodzicom i osobom bliskim chronić je przed ludźmi, którzy popełniają tak straszne przestępstwa. To dobre rozwiązanie i takie rozwiązanie powinno być wprowadzone już bardzo dawno. szkoda, że przez osiem lat PO nie zreflektowała się. Trzeba było, widać, zmiany rządu na rząd Zjednoczonej Prawicy, po to, aby politycy poszli po rozum do głowy i poparli dobre, roztropne rozwiązania – komentuje Andrzej Romanek.
Planowany rejestr miałby być oddzielny od Krajowego Rejestru Karnego. Prowadziłby go minister sprawiedliwości, używając systemu teleinformatycznego. Podobne rozwiązania wprowadziły m.in.: USA, Wielka Brytania, Francja oraz Kanada.
RIRM