Rząd likwiduje OFE

Rząd likwiduje Otwarte Fundusze Emerytalne. Na początku przyszłego roku wszystkie zgromadzone w OFE pieniądze trafią na Indywidualne Konta Emerytalne. Będzie można także wybrać Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Opłata za przekształcenie nie będzie niska, bo pochłonie aż 15 proc. zgromadzonych w OFE środków.

Obecnie w Otwartych Funduszach Emerytalnych jest 162 mld zł. Pieniądze te są umieszczone na kontach 16 milionów ubezpieczonych. OFE będą przekształcone na Indywidualne Konta Emerytalne.

– To najlepsza i najbardziej korzystna ze wszystkich prywatyzacji, jakie miały miejsce po 1989 r. – zwrócił uwagę Mateusz Morawiecki, premier Rzeczypospolitej.

Mateusz Morawiecki podkreślił, że te zmiany nie mają nic wspólnego z zabraniem Polakom kapitału z OFE przez rząd PO-PSL w 2014 roku. Wówczas to rząd dla ratowania sytuacji finansowej państwa przejął część pieniędzy z Otwartych Funduszów Emerytalnych. 134 mld złotych przekazano do budżetu państwa, a ponad 19 mld do Funduszu rezerwy demograficznej – przypomniał Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju.

– Z każdego konta ,,wyparowało” prawie 10 tys. złotych, tyle Polacy stracili na tej operacji – podkreślił Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju.

Część pieniędzy nadal pozostała w OFE. Po przekształceniu Otwartych Funduszy Emerytalnych w Indywidualne Konta Emerytalne wysokość kwoty, która trafi na nasz rachunek zależeć będzie oczywiście od tego jak długo ktoś pozostawał w OFE. W przypadku osób, które w funduszach uczestniczyły najdłużej może to być nawet kilkanaście tysięcy złotych. Za przekształcenie OFE w IKE trzeba będzie jednak zapłacić aż 15 proc. od zgromadzonych środków.

– Opłata przekształceniowa jest po to, aby zachowana była sprawiedliwość, ponieważ emerytury z ZUS są obciążone według skali podatkowej. W przypadku gdyby nie było opłaty, środki byłyby uprzywilejowane w stosunku do tamtych środków – zaznaczył Mateusz Morawiecki.

Będzie jednak można wybrać ZUS i wówczas opłata przekształceniowa nie będzie pobierana. Elżbieta Rafalska, minister rodziny pracy i polityki społecznej, mówiła, że w nowych rozwiązaniach osoby pracujące będą miały wybór, gdzie ulokować swoje składki emerytalne.

W efekcie wprowadzanych zmian nowy system emerytalny będzie zbudowany w oparciu o ZUS, Indywidualne Konta Emerytalne oraz Pracownicze Programy Kapitałowe. Gertruda Uścińska, prezes ZUS, zwróciła uwagę, że przyszłe emerytury powinny być wypłacane z różnych źródeł.

– Trzeba szukać rozwiązań, aby emerytura w przyszłości pochodziła z wielu źródeł zarządzanych przez różne instytucje – podkreśliła Gertruda Uścińska prezes.

Pieniądze, które trafią na Indywidualne Konta Emerytalne będą prywatnymi pieniędzmi. Będzie je można wypłacić jednorazowo po przejściu na emeryturę lub w ratach bez podatku. Środki te będą dziedziczone.

TV Trwam News/RIRM