Opinia KE ws. praworządności jest już u polskich władz

Opinia Komisji Europejskiej trafiła już do polskich władz. Wkrótce zostanie przekazana też do parlamentu. Minister Spraw Zagranicznych Witold Waszczykowski poinformował dziś, że opinia KE ws. praworządności w Polsce trafiła wczoraj do MSZ i została przekazana prezydentowi i premier.

Rzecznik rządu Rafał Bochenek powiedział, że opinia zostanie skierowana do Sejmu, bo to właśnie tam trwają prace legislacyjne, które mają przybliżyć nas do rozwiązania sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego.

Opinia podsumowuje, prowadzony od 13 stycznia, dialog z polskim rządem na temat sytuacji wokół TK. Treść opinii jest poufna. Jak twierdzą unijne źródła, jest ona krytyczna i stwierdza, że istnieje systemowe zagrożenie dla rządów prawa w Polsce.

Politolog dr Aleksander Kozicki ocenia, że opinie te należy przyjąć ze spokojem.

– Najważniejsze w Unii Europejskiej są procedury – dzisiaj mamy do czynienia z opinią, następnie możemy się spodziewać zaleceń i ewentualnych rekomendacji dotyczących sankcji nałożonych na Polskę. To ostatnie rozwiązanie jest rozwiązaniem skrajnym, ale należy pamiętać, że w wyniku postawy rządu węgierskiego i premiera Orbana żadne sankcje na Polskę nie zostaną nałożone. Skutkuje to tym, że politycy unijni mają świadomość tego, że ich pogróżki są papierowe. Mogą się wyżywać na Polsce w sferze medialnej, natomiast nie są w stanie formalnie Polsce zaszkodzić – wyjaśnia dr Aleksander Kozicki.

Polska ma dwa tygodnie żeby ustosunkować się do opinii Komisji Europejskiej.

RIRM

drukuj