Rozpoczęto budowę ogrodzenia na granicy z Białorusią

Wojsko rozpoczęło budowę płotu na granicy z Białorusią. Polska podtrzymuje, że nie ugnie się pod szantażem Alaksandra Łukaszenki. Poprzez konwój humanitarny rząd chciał dotrzeć z pomocą do koczujących przy granicy migrantów. Nie zgodziły się na to białoruskie władze.

Reżim Alaksandra Łukaszenki nie przestaje prowokować.

– Nie ma zgody na podżeganie do migracji. Nie ma zgody na instrumentalizowanie ludzi przez Alaksandra Łukaszenkę – oświadczył wiceminister spraw zagranicznych, Marcin Przydacz.

Polską granicę od strony Białorusi wciąż chcą przekroczyć migranci. Blokuje im to straż graniczna i wojsko. Do resortu spraw wewnętrznych napisał Rzecznik Praw Obywatelskich. Chce, by migranci mieli możliwość ubiegania się w Polsce o status uchodźcy.

„Każda osoba, która przebywając na granicy RP, zgłosi (…) zamiar przekroczenia granicy w celu ubiegania się w Polsce o ochronę międzynarodową, powinna zostać wpuszczona na terytorium Polski” – powiedział prof. Marcin Wiącek.

Rząd podtrzymuje, że ma Białorusi tym osobom nie grozi niebezpieczeństwo. Nie są one prześladowane i mogą ubiegać się tam o status uchodźcy. W sprawie sytuacji na wschodniej granicy opozycja jest podzielona. Donald Tusk mówi, że Łukaszenka prowokuje. I chce rozmawiać z rządem.

– Oczekuję od polskiego rządu i polskiego prezydenta natychmiastowych działań na rzecz budowy konsensusu, zgody narodowej wokół problemów – podkreślił Donald Tusk, p.o. przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.

Oświadczenie ws. kryzysu na wschodniej granicy. 2/2 pic.twitter.com/pmk8g4hzQK

— Donald Tusk (@donaldtusk) August 25, 2021

Tusk mówił o ochronie granic i dodał, że nie można uderzać w straż graniczną i żołnierzy. Co innego do powiedzenia ma Lewica, która krytykuje lidera Platformy, że próbuje wypowiadać się w imieniu całej opozycji.

„Nikt Pana nie upoważnił. (…) A w sprawie uchodźców już Pan głos zabrał na Twitterze i jest on sprzeczny z wartościami reprezentowanymi przez Lewicę” – napisała na Twitterze poseł Anna Maria Żukowska z Lewicy.

Polityk żądała ujawnienia nazwisk żołnierzy, których minister obrony nagrodził za pracę wykonaną na granicy z Białorusią. Wpisała się w rosnącą nagonkę na osoby uniemożliwiające migrantom nielegalne wejście na terytorium naszego kraju. Polska próbowała dotrzeć z pomocą do migrantów. Wysłała na Białoruś konwój z pomocą humanitarną.

– Była oferta pomocy – konwój humanitarny wraz z lekarzami Jeśli strona białoruska nie ma odpowiedniej opieki lekarskiej, to możemy to zaoferować – oświadczył wiceminister Marcin Przydacz.

Na razie oferta została odrzucona. Polska nie rezygnuje z planów, które już wcześniej ogłosił premier. Wschodnia granica zostanie wzmocniona.

„Żołnierze rozpoczęli budowę ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej. Płot zwiększy jej szczelność i znacznie utrudni próby nielegalnego przekraczania” – poinformował na Twitterze minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak.

Wzmacniamy granice! Żołnierze rozpoczęli budowę ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej. Płot zwiększy jej szczelność i znacznie utrudni próby nielegalnego przekraczania. pic.twitter.com/QRZMzK2CZI

— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) August 25, 2021

Płot ma być wysoki na 2,5 metra.

 

TV Trwam News