Rośnie presja migracyjna na granicy polsko-białoruskiej

Rośnie presja migracyjna na granicy polsko-białoruskiej. Codziennie do naszego kraju próbuje nielegalnie dostać się kilkuset cudzoziemców. W tym tygodniu tylko podczas jednej doby operacyjnej funkcjonariusze odparli atak 451 nielegalnych migrantów na Polską granicę. Zatrzymali też trzech przemytników ludzi.

Grupa 220 cudzoziemców próbowała przedostać się do naszego kraju przez rzekę graniczną Przewłoka, w miejscu, gdzie nie ma zapory fizycznej. Migranci byli wyposażeni w niebezpieczne narzędzia.

Red. Wojciech Kozioł z portalu Defence24 powiedział, że wzrost presji migracyjnej może mieć związek z planowaną kolejną rosyjską ofensywą na Ukrainę.

– Jeśli przypomnimy sobie 2021 rok, to zauważymy, że od kwietnia pojawiały się pierwsze sygnały, że fale imigrantów będą uderzały na wschodnią granicę Polski. Potem jesienią przybrało to na sile. Dobrze wiemy, że pół roku później rozpoczęła się pełnoskalowa rosyjska inwazja na Ukrainę. Biorąc pod uwagę fakt, że presja migracyjna rozpoczęła się obecnie późną zimą/wczesną wiosną, to faktycznie mogłoby się zbiegać z potencjalnym uderzeniem rosyjskim – mniej więcej lipiec/sierpień – zaznaczył red. Wojciech Kozioł.

https://twitter.com/Straz_Graniczna/status/1778047696672076244

Z danych Straży Granicznej wynika, że liczba prób nielegalnego przekraczania granicy polsko-białoruskiej wzrasta od kilku tygodni. Łącznie w marcu i kwietniu odnotowano ponad 5 tys. takich przypadków. Migranci próbujący dostać się do Polski pochodzili z 28 różnych państw.

RIRM