Resort finansów planuje przeprowadzić reset w podatkach

Minister finansów, Tadeusz Kościński, zapowiada reset w podatkach. Procentowo biedniejsi będą ponosili mniejsze obciążenia, a bogatsi większe. To jedno z założeń polityki fiskalnej programu Nowego Polskiego Ładu.

Nowy Polski Ład to najnowszy plan rządu na odbudowę kraju po epidemii koronawirusa. Program będzie przedstawiony zaraz po tym, jak Polsce uda się zahamować rosnącą dynamikę zakażeń. Nad założeniami polityki fiskalnej pracuje Ministerstwo Finansów. O szczegóły pytany był szef resortu, Tadeusz Kościński.

– Nasza strategia nie zmierza w stronę podnoszenia podatków, bo to jest sprzeczne z tym, co chcemy zrobić. Chcemy, żeby nasi konsumenci mieli jak najwięcej pieniędzy w kieszeni, aby mogli wydawać, ruszyć zakupy konsumenckie – wskazał Tadeusz Kościński na antenie Polskiego Radia.

Minister oznajmił, że to biedniejsi płacą w Polsce więcej podatków niż bogatsi. Aby rozruszać gospodarkę, to ci biedniejsi muszą mieć więcej pieniędzy w kieszeni.

– Tutaj będzie reset, żeby ci, którzy zarabiają mniej, płacili procentowo mniej podatków, a zarabiający więcej będą procentowo płacić więcej – stwierdził szef resortu finansów.

Pomysł komentują politycy.

– Dziś trzeba wspierać słabszych i tutaj jak najbardziej tak. Natomiast jeśli chodzi o sposób skąd, to chcielibyśmy na ten temat podyskutować – oznajmił Jarosław Rzepa, poseł PSL.

– Zależy o jakiej grupie bogatych mówimy, bo może się okazać, że jest to bardzo duża grupa – dodał Jan Maria Jackowski, senator PiS.

Jak wynika z ostatnich badań, 80 proc. Polaków sądzi, że podatki w Polsce są niesprawiedliwe. Potrzebujemy ich obniżenia – podkreślił prorektor ds. kształcenia Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, profesor Tomasz Rachwał.

– Myślę, że Polska potrzebuje niskich podatków. Potrzebuje ich po to, żeby zaktywizować polską przedsiębiorczość, aby ludzie mieli pieniądze, mogli inwestować – mówił prof. Tomasz Rachwał.

Według doniesień medialnych zmiany w podatkach mają objąć m.in. zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych. Oznaczałoby to, że np. emerytury do 2,5 tys. zł byłyby zwolnione z podatku PIT.

– Pomysł z podniesieniem kwoty wolnej od podatku jest bardzo dobry. W końcu zaczynamy doganiać Zachód przynajmniej w pozytywnej dla zwykłych obywateli, pracowników naszego kraju formule – zaakcentował specjalista ds. bankowości i finansów, Paweł Dołkowski.

Obniżenie podatków będzie powodowało tzw. dziurę w budżecie. Potrzebne będzie nowe źródło funduszy na jej pokrycie.

– Jeśli trzeba będzie uzyskać odpowiednie wpływy, to powinno być to realizowane przede wszystkim poprzez uszczelnianie systemu podatkowego, ale w ramach innych podatków, a nie w ramach podatku dochodowego od innych osób fizycznych, gdzie najwyższa skala wydaje się być i tak wysoka – powiedział prof. Tomasz Rachwał.

Wyższe podatki rozwijają szarą strefę. Koniecznym jest uszczelnienie systemu podatkowego, bo właśnie tam ucieka państwu najwięcej pieniędzy. W dobie pandemii firmy potrzebują obniżenia podatków – zwrócił uwagę Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, Adam Abramowicz.

– Mam nadzieję, że system, który minister przedstawił, nie będzie szedł w kierunku obciążania kosztów, bo w tej chwili potrzebujemy, aby odbić się od covidowego dna. Niezbędne jest obniżanie kosztów, żeby nasze towary były konkurencyjne – oznajmił Adam Abramowicz.

Nowy Polski Ład to nie tylko regulacje podatkowe, ale także plany inwestycyjne i propozycje dotyczące wielu dziedzin życia społecznego. To plan dla całej gospodarki.

TV Trwam News