
Kandydaci Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji na urząd prezydenta stawiają na politykę prorodzinną. Rafał Trzaskowski jako jeden ze swoich priorytetów podaje liberalizację prawa do mordowania nienarodzonych dzieci
Do trwającej kampanii na dobre przebił się temat rozwiązań prorodzinnych. Ulgi w swoim programie przedstawili kandydaci Prawa i Sprawiedliwości i Konfederacji. Wskaźnik dzietności w Polsce jest dramatycznie niski, maleje liczba rodzin z dwójką dzieci. Tymczasem Rafał Trzaskowski, kandydat KO na prezydenta, poinformował w piątek, że jednym z jego priorytetów na prezydenturę jest liberalizacja prawa do mordowania nienarodzonych dzieci.