fot. pixabay.com

Rekordowa inflacja

Inflacja bije kolejny rekord. W sierpniu osiągnęła poziom 16,1 procent. Rząd zapewnia, że będzie podejmował kolejne kroki, aby hamować wzrost cen.

Rynek spodziewał się wyhamowania wzrostu cen do poziomu 15,4 procent. Dlatego dane, które wskazują na kolejny inflacyjny rekord są dużym zaskoczeniem dla analityków.

„Do wzrostu przyczyniły się wyższe ceny żywności, nośników energii i kategorii bazowych, które zniwelowały skutki znaczącego spadku cen paliw” –  wskazują ekonomiści z PKO BP.

Nośniki energii, w ujęciu miesięcznym, poszły w górę o 3,7 procent. W ujęciu rocznym to ponad 40-procentowy skok.

– Inflacja jest dla nas dużym wyzwaniem. Będziemy robić co możliwe, żeby ją obniżać (…). W lipcu inflacja chociażby na Litwie, Łotwie, Estonii, w Czechach czy Bułgarii – bo te dane są mierzalne – była wyższa niż w Polsce – mówi Piotr Müller, rzecznik rządu.

Żywność miesiąc do miesiąca zdrożała o 1,6 procent. W ujęciu rocznym o ponad 17 procent.

– Jeśli ceny energii nie spadną, to i ceny żywności też nie spadną (…). Tutaj trzeba się jednak przyzwyczajać do tego wzrostu cen – podkreśla wicepremier Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa i rozwoju wsi, na antenie TV Trwam. [czytaj więcej]

Byli ekonomiści, którzy przekonywali, że szczyt inflacji mamy już za sobą i nawet, jeśli w nadchodzących miesiącach, tempo wzrostu cen nieco wyhamuje, to po nowym roku może nas czekać kolejny skok.

W I kwartale 2023 r. inflacja powróci w okolice 15,5-16%. Będzie to efekt podwyżek cen energii elektrycznej oraz gazu” – zaznacza Polski Instytut Ekonomiczny.

Analitycy z Polskiego Instytutu Ekonomicznego przekonują, że dopiero w czerwcu przyszłego roku inflacja spadnie poniżej 10 proc., a w całym 2023 roku wyniesie około 9,5 procent. Ekonomista dr Marcin Kędzierski wskazuje, że wysoka inflacja pozostanie z nami na długo.

– Polska gospodarka jest bardzo energochłonna. I stąd też ceny energii bardzo szybko przekładają się na ceny produkcji. Jeśli spojrzymy na ceny energii elektrycznej czy gazu ziemnego na światowych giełdach, to widać wyraźnie, że musimy spodziewać się utrzymania tak wysokiej dynamiki inflacji jeszcze przez dłuższy czas – akcentuje ekonomista.

Tymczasem Główny Urząd Statystyczny podał dziś wstępny szacunek dotyczący PKB. W II kwartale gospodarka rozwijała się w tempie 5,5 procent. Duży wpływ miały na to inwestycje i konsumpcja prywatna, choć akurat w jej przypadku na wskaźnik przekłada się też obecność uchodźców z Ukrainy. Według Banku Pekao S.A. dzisiejsze dane będą miały duży wpływ na decyzję Rady Polityki Pieniężnej.

„Więcej konsumpcji, inwestycji i eksportu niż zakładano w lipcu. Więcej przestrzeni do podwyżek” – wskazują ekonomiści z Banku Pekao S.A.

Prezes NBP szacował jeszcze kilka dni temu, że we wrześniu możliwe jest nieznacznie zacieśnienie polityki pieniężnej, albo zatrzymanie cyklu podwyżek stóp procentowych.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl