fot. Monika Bilska

R. Bąkiewicz: Marsz Pamięci ofiar cywilnych Powstania Warszawskiego jednoczy polską wspólnotę narodową wokół 1944 roku. Chodzi o Powstanie Warszawskie, o bohaterstwo polskiego żołnierza i o tragedie ludności cywilnej

Jest to wydarzenie, które jednoczy polską wspólnotę narodową wokół wydarzeń, które miały miejsce w 1944 r. w Warszawie. Chodzi oczywiście o Powstanie Warszawskie, o bohaterstwo polskiego żołnierza, ale również o tragedie ludności cywilnej. Przypomnę, że w trakcie Powstania Warszawskiego Niemcy zamordowali ok. 200 tys. Polaków. Warszawę w trakcie i po Powstaniu Warszawskim praktycznie zrównano z ziemią, by się nigdy nie podniosła. To jest symbol dla wszystkich Polaków, żeby pamiętać, że my tę Warszawę podnieśliśmy, odbudowaliśmy – powiedział Robert Bąkiewicz, prezes Rot Marszu Niepodległości, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Przed nami Marsz Pamięci ofiar cywilnych Powstania Warszawskiego, który odbędzie się w rocznicę Rzezi Woli. To zgromadzenie już ma wymiar wydarzenia cyklicznego. Warto jednak przypomnieć wszelkie trudności i niesnaski, które były prowadzone przeciwko tej inicjatywie.

Gość Radia Maryja serdecznie zaprosił wszystkich na Marsz Pamięci ofiar cywilnych Powstania Warszawskiego, który odbędzie się 1 sierpnia o godz. 17.00 (o godz. „W”) na Rondzie im. Romana Dmowskiego.

– Jest to Marsz, który będzie odbywał się po raz dwunasty. Od lat mamy duże problemy ze strony władz warszawskiego ratusza, które utrudniają to wydarzenie, jak tylko mogą. Wcześniej to była pani prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, która rozwiązywała zgromadzenie pod byle pretekstem, który nawet nie był potem podawany. Ostatnio mieliśmy również tego typu sytuacje z panem prezydentem Rafałem Trzaskowskim, który wojuje z polskimi patriotami, jak tylko może. (Prezydent Warszawy – red.) złożył wniosek do sądu, żeby Marsz Pamięci ofiar cywilnych Powstania Warszawskiego organizowany przez Roty Niepodległości nie mógł być zgromadzeniem cyklicznym, a to wpływałoby na bezpieczeństwo, ale też na to, że dużo łatwiej byłoby warszawskiemu ratuszowi taką imprezę blokować. Po roku w Sądzie Najwyższym wygraliśmy sprawę z panem prezydentem. Sąd Najwyższy przyznał nam rację i ocenił, że prezydent Trzaskowski przekroczył własne kompetencje. Jest to istotne, dlatego iż jest to po prostu przestępstwo, o którym mówiliśmy od długiego czasu. Działania faktycznie i realnie są przekraczaniem prawa, uprawnień oraz próbą destabilizowania 1 sierpnia warszawskich ulic, by doprowadzić do wydarzeń, które politycznie pan Trzaskowski i jego zaplecze będzie mogło wykorzystywać – podkreślił prezes Rot Marszu Niepodległości.    

Marsz Pamięci ofiar cywilnych Powstania Warszawskiego jest wydarzeniem bardzo atrakcyjnym. Odbywa się on w trakcie wakacji, a aura pogodowa z reguły jest bardzo sprzyjająca i zachęca do udziału w inicjatywie.

– Jest to wydarzenie, które jednoczy polską wspólnotę narodową wokół wydarzeń, które miały miejsce w 1944 r. w Warszawie. Chodzi oczywiście o Powstanie Warszawskie, o bohaterstwo polskiego żołnierza, ale również o tragedie ludności cywilnej. Przypomnę, że w trakcie Powstania Warszawskiego Niemcy zamordowali ok. 200 tys. Polaków. Warszawę w trakcie i po Powstaniu Warszawskim praktycznie zrównano z ziemią, by się nigdy nie podniosła. To jest symbol dla wszystkich Polaków, żeby pamiętać, że my tę Warszawę podnieśliśmy, odbudowaliśmy – zaznaczył gość audycji „Aktualności dnia”.

Robert Bąkiewicz zwrócił uwagę, że warto pamiętać, iż „okupant niemiecki nie był w stanie zabić ducha narodowego i jako naród nadal walczymy, i przypominamy o prawdzie dotyczącej II wojny światowej i zbrodniach niemieckich na narodzie polskim”.

– Marsz Pamięci ofiar cywilnych Powstania Warszawskiego to wydarzenie, które budzi wśród (osób wywodzących się ze środowiska Platformy Obywatelskiej – red.) tamtego środowiska „gęsia skórkę”, pewne zniechęcenie czy pewną niezgodę na to, że Polacy nadal, pomimo wielu (…) prób wynaradawiania, obdzierania z własnej historii, z własnych bohaterów, z obrzydzania Polski, chcą pamiętać o naszej historii i chcą pamiętać o polskich bohaterach. Polacy chcą pamiętać historię taką, jaka ona była faktycznie, realnie, nie taką, w jaki sposób dzisiejszy świat czy sojusznicy Platformy Obywatelskiej (Rosja, Niemcy) chciałyby budować w przestrzeni publicznej. To powoduje, że z tego wynika bardzo poważny konflikt, w którym tamta strona (PO – red.) dzisiaj już próbuje wykorzystywać również symbole patriotyczne – powiedział gość Radia Maryja.  

Kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, ponownie próbuje pisać historię na nowo. Po tym, jak próbował zrobić z Niemców ofiary nazizmu, teraz za obrońcę demokracji uznał autora zamachu na Hitlera, który Polaków uważał za podludzi. [czytaj więcej]

Niemcy tworzą mity nt. historii, które mają na celu wybielanie narodu niemieckiego ze wszystkich okropności, których dokonali w trakcie II wojny światowej. Chodzi o zbrodnie, gwałty, kradzieże, rabunki, porwania dzieci. Można skwitować to słowami, że każdy naród zasługuje na takich bohaterów, na jakich właśnie zasługuje. Jeśli kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, mówi o tym, że Claus von Stauffenberg jest ich bohaterem, to pamiętajmy, że Stauffenberg był nazistą, Stauffenberg mordował jeńców wojennych, Stauffenberg był rasistą, który nienawidził Polaków i Żydów. Do tego odnoszą się Niemcy, próbując budować alternatywną historię, która zwalnia ich z odpowiedzialności za II wojnę światową. Jest to coś zupełnie niewiarygodnego, z czym my, Polacy w żaden sposób nie powinniśmy się zgadzać i powinniśmy głośno protestować – podsumował prezes Rot Marszu Niepodległości.

Całość audycji z udziałem Roberta Bąkiewicza można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl