PZL Świdnik nie ustępuje ws przetargu na wojskowe śmigłowce
Władze PZL Świdnik liczą, że konkurs rozpisany przez poprzedniego ministra obrony narodowej zostanie unieważniony.
Po tym jak zwyciężył producent z Francji, PZL Świdnik zaskarżył Ministerstwo Obrony Narodowej za złamanie procedur. Pierwsza rozprawa odbyła się w styczniu, a kolejna planowana jest w marcu.
Władze firmy ze Świdnika liczą jednak na to, że nowe kierownictwo MON-u zdecyduje o unieważnieniu przetargu – informuje jedna z gazet. Podobnego zdania są związkowcy – mówi Andrzej Kuchta szef zakładowej „S”.
– Od początku podnosimy nasze uwagi i zastrzeżenia co do całej procedury przetargowej i wyboru, jakiego MON dokonało. Liczymy na to, że nowe kierownictwo ministerstwa obrony (jak zresztą wcześniej głośno się wypowiadano i zapowiadano, że ten przetarg jest ich zdaniem nieuczciwy) teraz, po zbadaniu dokumentów, podejmie decyzje o stworzeniu przetargu lub skierowaniu zamówień w drodze bezprzetargowej – mówi Andrzej Kuchta.
PZL Świdnik jest jedną z dwóch firm, których oferty na śmigłowce zostały w ubiegłym roku odrzucone przez MON. O kontrakt dla wojska ubiegał się też PZL Mielec.
RIRM