Putin i Tsipras m.in. o unijnych sankcjach i współpracy gospodarczej
Premier Grecji Aleksis Tsipras przybył do Rosji, gdzie spotka się z prezydentem Władimirem Putinem. Politycy mają rozmawiać m.in. na temat unijnych sankcji, współpracy w energetyce, rolnictwie i możliwych inwestycjach rosyjskich firm w Grecji.
Rosyjskie media donoszą także, że Moskwa rozważa udzielenie Atenom pożyczki, która bardzo przydałaby się zagrożonej bankructwem Grecji.
Poseł Krzysztof Szczerski, były wiceszef MSZ, zwraca uwagę na zaplanowane na 9 maja obchody zakończenia II wojny światowej w Moskwie. Pomoc Rosjan nie jest bezinteresowna, od dawna stosuje ona wobec Europy zasadę: dziel i rządź – dodaje Szczerski.
– 9 maja w Moskwie będzie obecna putinowska część, putinowski zasięg wpływów. Rozumiem, że Ukraina w dzisiejszej sytuacji nie może brać udziału w tym wydarzeniu, ale również pewnie nie chce. Między tymi dwoma państwami istnieje stan niewypowiedzianej wojny, konflikt. Wpisywanie się w putinowską narrację, bo taka też będzie wtedy prezentowana, byłoby ze strony kraju absurdem. Pamiętajmy, że obecnie Putin całą akcję na Ukrainie próbuje tłumaczyć swoim obywatelom, jako potrzebę walki z faszyzmem – tłumaczy poseł Krzysztof Szczerski.
Już w czwartek Grecja musi spłacić ok. 450 mln euro zadłużenia wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Z tego powodu w przyszłym tygodniu władzom w Atenach może zabraknąć pieniędzy na wypłatę emerytur i pensji pracownikom sektora publicznego.
RIRM/TV Trwam News